Jak donoszą naukowcy, jeżdżący na rowerach mężczyźni wiele ryzykują. Wszystko zależy od tego, czy… wybiorą dla siebie właściwy rower.
Takie wnioski płyną z opublikowanego właśnie w czasopiśmie urologicznym BJU International artykułu londyńskiego chirurga Vinoda Nargunda ze Szpitali św. Bartłomieja i Homerton. Doktor Nargund twierdzi, że uprawianie sportu na niewłaściwym rowerze może skutkować problemami z erekcją, a także podrażnieniami i bezwładem odczuwanymi w miejscach, gdzie ciało styka się z niewłaściwie dobranym siodełkiem. Analogicznych problemów z narządami płciowymi nie stwierdzono u rowerzystek.
Jak podkreśla doktor Nargund, na szczególne ryzyko narażeni są rowerzyści górscy, ponieważ w uprawianym przez nich rodzaju sportu łatwiej o kontuzje czy urazy. Wskazuje też, że 60 proc. rowerzystów płci męskiej, którzy wzięli udział w jego badaniach, zgłaszało podobne problemy.
Nie znaczy to jednak, że trzeba porzucić swój ulubiony sport. Wystarczy wybrać dla siebie odpowiedni rower. – Rowerzyści powinni być szczególnie uczuleni na fakt, że odpowiedni dobór sprzętu wpływa na jakość jazdy – tłumaczy doktor Nargund. – Ważny jest także opór, jaki stawiają pedały, ponieważ to on jest jednym z głównych czynników, który powoduje problemy zdrowotne – wyjaśnia. Innymi sposobami na zapobieganie kłopotom jest regulowanie wysokości siodełka i obijanie go miękką wykładziną.
(fw)
Na podstawie: PhysOrg