Planetoida 2011 MD została odkryta 22 czerwca dzięki badaniom prowadzonym w ramach projektu LINEAR (Lincoln Near-Earth Research). Naukowcy stwierdzili, że ma od 5 do 20 metrów średnicy i minie się z Ziemią ok. 19 w poniedziałek.
Nie jest to co prawda rekordowo bliskie zbliżenie, bo znamy przynajmniej trzy inne planetoidy, które przeleciały bliżej. 2011 MD jest jednak największym z ciał, które znajdzie się tak blisko ziemi.
W okolicach maksymalnego zbliżenia do Ziemi, planetoida nie będzie niestety widoczna z terenu naszego kraju. Przeleci ona nad południowym Atlantykiem, blisko wybrzeża Antarktydy. Choć ciało nie zderzy się z Ziemią, nasza planeta znacznie zmieni jego orbitę.
Szansa na to, że 2011 MD zderzy się z jakimś sztucznym satelitą jest znikoma, ale nie zerowa. Astronomowie szacują, że tak bliskie spotkania z ciałem o takich rozmiarach mają miejsce średnio raz na 6 lat.
wit