Nauka

Chemioterapia pogarsza zdolności werbalne

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2011 11:50
Chorzy na raka poddawani wysokim dawkom chemioterapii od 2 do 3 razy częściej doświadczają długotrwałych trudności z wypowiadaniem się niż chorzy, którzy nie otrzymali takiego leczenia - wynika z badań.
Chemioterapia pogarsza zdolności werbalne
Chorzy na raka poddawani wysokim dawkom chemioterapii od 2 do 3 razy częściej doświadczają długotrwałych trudności z wypowiadaniem się niż chorzy, którzy nie otrzymali takiego leczenia - wynika z badań.
Jak przypomina współautorka pracy publikowanej w "Acta Oncologica", Johanna Skoogh z Uniwersytetu w Goeteborgu w Szwecji, osoby, które przeszły chemioterapię z powodu choroby nowotworowej często przyznają się do pogorszenia sprawności intelektualnej, np. osłabienie zdolności pamięciowych i koncentracji uwagi. 
Naukowcy często nie są pewni, czy za zaburzenia można obwiniać chemioterapię, gdyż chorzy są poddawani również innym metodom leczenia. Właśnie dlatego Skoogh przebadała niemal 1000 mężczyzn, którzy w przeszłości byli leczeni na raka jądra. Część z nich przeszła różna liczbę cykli chemioterapii z użyciem cisplatyny. Średnio po 11 latach od diagnozy poproszono ich o wypełnienie ankiety na temat samopoczucia oraz codziennych aktywności i zachowań.
Okazało się, że pacjenci, którzy przeszli pięć lub więcej cykli chemioterapii częściej mieli różnego rodzaju problemy z wysławianiem się niż chorzy nie poddawani tej metodzie leczenia. Na przykład wypowiadanie podobnych, ale niewłaściwych słów przynajmniej raz w tygodniu zdarzało się ponad trzykrotnie częściej panom, którzy przeszli minimum pięć cykli terapii cisplatyną, w porównaniu z grupą leczoną inaczej (odpowiednio 16 proc. i 5 proc.).
Wypowiadanie słów w złej kolejności lub trudności ze zrozumieniem tego, co mówią inni, również było ponad 3-krotnie częstsze wśród pacjentów po chemioterapii. Z kolei, "wypowiadanie słów innych niż się planowało" lub "trudności z kończeniem zdań" stwierdzano w tej grupie około dwa razy częściej.
Ryzyko problemów językowych było wyższe u mężczyzn z niższym wykształceniem.

Jak przypomina współautorka pracy publikowanej w "Acta Oncologica", Johanna Skoogh z Uniwersytetu w Goeteborgu w Szwecji, osoby, które przeszły chemioterapię z powodu choroby nowotworowej często przyznają się do pogorszenia sprawności intelektualnej, np. osłabienie zdolności pamięciowych i koncentracji uwagi. 

Naukowcy często nie są pewni, czy za zaburzenia można obwiniać chemioterapię, gdyż chorzy są poddawani również innym metodom leczenia. Właśnie dlatego Skoogh przebadała niemal 1000 mężczyzn, którzy w przeszłości byli leczeni na raka jądra. Część z nich przeszła różna liczbę cykli chemioterapii z użyciem cisplatyny. Średnio po 11 latach od diagnozy poproszono ich o wypełnienie ankiety na temat samopoczucia oraz codziennych aktywności i zachowań.

Okazało się, że pacjenci, którzy przeszli pięć lub więcej cykli chemioterapii częściej mieli różnego rodzaju problemy z wysławianiem się niż chorzy nie poddawani tej metodzie leczenia. Na przykład wypowiadanie podobnych, ale niewłaściwych słów przynajmniej raz w tygodniu zdarzało się ponad trzykrotnie częściej panom, którzy przeszli minimum pięć cykli terapii cisplatyną, w porównaniu z grupą leczoną inaczej (odpowiednio 16 proc. i 5 proc.).

Wypowiadanie słów w złej kolejności lub trudności ze zrozumieniem tego, co mówią inni, również było ponad 3-krotnie częstsze wśród pacjentów po chemioterapii. Z kolei, "wypowiadanie słów innych niż się planowało" lub "trudności z kończeniem zdań" stwierdzano w tej grupie około dwa razy częściej.

Ryzyko problemów językowych było wyższe u mężczyzn z niższym wykształceniem.

(ew/pap)

Zobacz więcej na temat: medycyna Szwecja
Czytaj także

Celnie w nowotwór

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2011 12:00
Nowotwory stają się największym zabójcą na świecie. Rak nie musi być jednak chorobą śmiertelną...
rozwiń zwiń