Nauka

Rybki w akwarium robią się agresywne

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2011 14:30
Wszystko przez ciasnotę, którą źle znoszą. Okazuje się, że zredukowana przestrzeń i mało atrakcyjne otoczenie wywołują u ryb akwariowych agresję - podaje serwis ScienceDaily.

Niewielkie kuliste akwarium nie jest najlepszym miejscem dla domowej rybki. - Dobro ryb akwariowych może wydawać się nieistotne, ale jest ich tak wiele w niewoli, że staje się to poważną kwestią - twierdzi biolog Ronald Oldfield z amerykańskiego Case Western Reserve University, który jako pierwszy skupił się w swoim badaniu na tym, że warunki w domowym akwarium mogą wywoływać agresywne zachowania u trzymanych w nim ryb.

Oldfield porównał zachowanie pielęgnicy cytrynowej (Amphilophus citrinellus) w różnych środowiskach: w warunkach naturalnych w jeziorze w Nikaragui, w sztucznym strumieniu w zoo i w małych zbiornikach używanych zwykle przez akwarystów. Badał młode ryby, aby wykluczyć zachowania agresywne związane z okresem godowym. Początkowo wyeliminowano również pokarm i ewentualne miejsca do ukrycia się, które mogłyby być obiektem rywalizacji. Równolegle Oldfield prowadził obserwacje związane z liczbą ryb w zbiorniku i tym, jak rozbudowane było ich otoczenie. Chodziło tutaj głównie o rozmaite przeszkody i kryjówki utworzone m.in. z kamieni, roślin, itp. 

Rybki stresują się w niewoli

Okazało się, że zwiększenie rozmiarów akwarium i stworzenie ciekawszego otoczenia może znacznie zredukować akty przemocy. Badacz wyliczył, ile razy ryby gryzły, goniły, czy atakowały inne osobniki. W akwariach takie sytuacje często prowadzą do poważnych obrażeń, a nawet do śmierci.
Agresywne zachowania nie były związane z niewielkimi zmianami w rozmiarze grupy czy w środowisku. Jednak znacząca różnica pojawiała się w przypadku powiększenia zbiornika i rozbudowania otoczenia - ryby mniej czasu spędzały na przejawianiu agresji.

- Bardziej naturalne środowisko wywołuje bardziej naturalne zachowania, które dla obserwatorów są bardziej interesujące - ocenił badacz. W przypadku samych ryb, proste zmiany w ich otoczeniu mogą doprowadzić do znacznej poprawy jakości życia. 

W samych Stanach Zjednoczonych w akwariach żyje około 182,9 mln rybek akwariowych.

Rybki pomogą ludziom?

Stosunkowo proste mechanizmy rządzące rybim zachowaniem mogą być punktem wyjścia do badania bardziej skomplikowanych kwestii. - To badanie może pomóc w przyszłości lepiej zrozumieć zmiany zachowań ludzi, którzy trafiają do różnych środowisk społecznych - uważa Oldfield. Jego zdaniem, przemoc w więzieniach może być związana z mniejszą przestrzenią życiową i zredukowanymi bodźcami.

(ew/pap)

Czytaj także

Zoologiczna rekonkwista Hiszpanii

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2011 06:00
Hiszpańska flora i fauna są zagrożone przez gatunki zwierząt, które dotarły na Półwysep Iberyjski z innych obszarów geograficznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zabraknie ostryg

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2011 06:01
I to nie dlatego, że wszystkie zostaną zjedzone. Degradacja naturalnych siedlisk spowodowała, że liczba tych zwierząt zmniejsza się w szybkim tempie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wieloryby z Hybrydów są już wolne

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2011 02:00
Na archipelagu Hybrydów przez 3 dni trwała akcja ratowania stada wielorybów. Zwierzęta prawdopodobnie zmyliły drogę i znalazly się w ciasnej zatoce, skąd dziesiątki ochotników próbowały skierować je z powrotem na morze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jedzmy karpia przez cały rok

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2011 19:11
Na Opolszczyźnie w powiecie namysłowskim znajdują się największe w tym regionie stawy hodowlane.
rozwiń zwiń