Trawić alkohol umiał już nasz małpi praprzodek
Chemicy piszą od nowa historię alkoholu. Ludzie spożywają napoje „wyskokowe” od ponad 12 tysięcy lat. Wygląda na to, że efekty upojenia alkoholowego odkryliśmy dużo, dużo wcześniej.
Nasza zdolność do trawienia alkoholu nie jest nowym nabytkiem. Odziedziczyliśmy go po po małpich przodkach, którzy najprawdopodobniej zajadali się sfermentowanymi owocami, twierdzą naukowcy.
Ludzie potrafią metabolizować etanol zawarty w napojach alkoholowych. To możliwe dzięki enzymom ADH4. Co ciekawe, inne naczelne także posiadają ten enzym, ale nie radzą sobie z alkoholem. Włąśnie dlatego chemik Steven Benner z Foundation for Applied Molecular Evolution postanowił zbadać, skąd wzięła się ta niezwykła ludzka umiejętność.
Benner i jego zespół zbadali fragmenty DNA odpowiedzialne za produkcje enzymu ADH4 u ludzi i 27 współcześnie żyjących naczelnych. Wśród badanych gatunków znalazły się lemury, szympansy, goryle itp. Badacze stworzyli genetyczną mapę, która pokazywała historię tego niezwykłego enzymu na przestrzeni 60 mln lat. Na podstawie swoich analiz odtworzyli prehistoryczny enzym w laboratorium i zbadali, czy i jak radzi sobie z etanolem.
Okazuje się, że większość naszych praprzodków nie potrafiła radzić sobie z etanolem, chociaż metabolizowała inne alkohole, np. zawarte w liściach różnych roślin. Około 50 mln lat temu wspólny przodek ludzi, goryli i szympansów „dorobił” się jednak enzymu o 50 razy większej skuteczności niż ten, który posiadali jego antenaci.
Benner sądzi, że sukces w radzeniu sobie z etanolem osiągnęła ta linia ewolucyjna, której przedstawiciele prowadzili bardziej naziemny tryb życia. Dzięki temu mogli odkryć zalety owoców, które spadły z drzewa i nieco się zepsuły. Gatunki, które zostały na drzewach - jak orangutany - nie miały takiej okazji.
Nasza zdolność do metabolizowania alkoholu nie jest nowym nabytkiem. Odziedziczyliśmy go po po małpich przodkach, którzy najprawdopodobniej zajadali się sfermentowanymi owocami. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy.
Ludzie potrafią metabolizować etanol zawarty w napojach alkoholowych. To możliwe dzięki enzymom ADH4. Co ciekawe, inne naczelne także posiadają ten enzym, ale nie radzą sobie z alkoholem. Właśnie dlatego chemik Steven Benner z Foundation for Applied Molecular Evolution postanowił zbadać, skąd wzięła się ta niezwykła ludzka umiejętność.
Benner i jego zespół zbadali fragmenty DNA odpowiedzialne za produkcję enzymu ADH4 u ludzi i 27 współcześnie żyjących naczelnych. Wśród badanych gatunków znalazły się lemury, szympansy, goryle, itp. Badacze stworzyli genetyczną mapę, która pokazywała historię tego niezwykłego enzymu na przestrzeni 60 mln lat. Na podstawie swoich analiz odtworzyli prehistoryczne wersje ADH4 w laboratorium i zbadali, czy i jak radzą sobie z etanolem.
Okazuje się, że większość naszych praprzodków nie potrafiła radzić sobie z etanolem, chociaż metabolizowała inne alkohole, np. te zawarte w liściach różnych roślin. Około 50 mln lat temu wspólny przodek ludzi, goryli i szympansów "dorobił” się jednak enzymu o 50 razy większej skuteczności niż ten, który posiadali jego antenaci.
Benner sądzi, że sukces w radzeniu sobie z etanolem osiągnęła ta linia ewolucyjna, której przedstawiciele prowadzili bardziej naziemny tryb życia. Dzięki temu mogli odkryć zalety owoców, które spadły z drzewa i nieco się zepsuły. Gatunki, które zostały na drzewach - jak orangutany - nie miały takiej okazji.
(ew/Science News)