Nauka

Mózgi tancerek odporne na zawroty głowy

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2013 13:00
Wcale nie jest tak łatwo zawrócić w głowie tancerce. Jak wynika z badań, przez lata ćwiczeń ich mózgi potrafią radzić sobie z zawrotami głowy. Dlatego żadne piruet im nie straszny.
Mózgi tancerek odporne na zawroty głowy
Foto: lumix2004/sxc.hu/cc

Oglądanie tancerza wykonującego piruety to wspaniałe doświadczenie, chociaż może powodować zawroty głowy u patrzącego. Dlaczego nie u tancerza? Już wiemy. Tancerki baletowe potrafią wykonywać piruety nie czując – lub prawie nie czując - zawrotów głowy. Nie jest to tylko zasługa stosowanej przez nie techniki „spottingu”, polegającej na szybkich ruchach głowy i śledzeniu wzrokiem określonego punktu. Okazuje się, że odpowiedzialne są za to zmiany w ich mózgach i uchu wewnętrznym.

Zawroty głowy zwykle związane są z działaniem narządu przedsionkowego w uchu wewnętrznym. Jego wypełnione płynem komory pozwalają wyczuć ruch obrotowy głowy, dzięki wyściełającym je delikatnym włoskom. Przy gwałtownym obrocie płyn kontynuuje ruch, co może być odczuwane jako wirowanie. Ale nie u zawodowych tancerzy.

Zobacz, jak Michaił Barysznikow wykonuje wielokrotny piruet (Don Quixote, American Ballet Theatre, 1980):



Badacze z Imperial College London opublikowali wyniki swoich analiz na łamach Cerebral Cortex. Zaangażowali do badań 29 tancerek baletowych oraz – jako grupę kontrolną – 20 wioślarek w podobnym wieku i o podobnej sprawności fizycznej. Wszystkie panie kręciły się na krzesłach obrotowych w ciemnym pokoju i przekazywały naukowcom informacje o odczuwanych zawrotach głowy.

Badany był również odruch przedsionkowo-oczny, wyzwalany przez sygnały z narządu przedsionkowego. Odruch ten umożliwia śledzenie wzrokiem przedmiotów przy ruchach głowy. Następnie mózgi tancerek zostały zbadane przy pomocy rezonansu magnetycznego MRI.

Okazało się, że lata treningu pozwalają tancerkom tłumić sygnały dochodzące z ucha wewnętrznego – bowiem zarówno odruchy związane z okiem, jak i odczucie wirowania utrzymywały się u nich krócej niż u wioślarek. - Baletnicy przeszkadza poczucie zawrotów głowy, więc ich mózgi dostosowują się i wyciszają dane dochodzące z ucha wewnętrznego, a to z kolei prowadzi do zmian w kształcie mózgu - mówi dr Barry Seemungal, który kierował badaniami.

Tancerki i wioślarki miały inaczej wyglądające części móżdżku, odpowiedzialne za sygnały z narządu przedsionkowego. Różniły się też w rejonie kory mózgowej, odpowiedzialnej za odczuwanie zawrotów głowy.

Naukowcy mają nadzieję, że ich analizy powinny pomóc w leczeniu osób z przewlekłymi zawrotami głowy.

(ew/PAP/medicalnewstoday)

Zobacz więcej na temat: NAUKA medycyna