5 czerwca Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy dotyczące odpłatności za drugi kierunek studiów są niezgodne z konstytucją.
- Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem będzie wykreślenie przepisów mówiących o odpłatności za drugi i kolejny kierunek - oceniła minister nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska.
Projekt nowelizacji Prawa o szkolnictwie wyższym jest w trakcie prac legislacyjnych, drugie czytanie miało się odbyć podczas poprzedniego posiedzenia Sejmu, jednak dyskusję na temat tego projektu przełożono. - Teraz wszystko w rękach parlamentarzystów. To od nich zależy bowiem, jaki kształt ostatecznie przyjmie nowelizowana ustawa. Mnie zależy jednak bardzo na tym, by przepisy dotyczące odpłatności za drugi kierunek już teraz dostosować do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o to, by studenci wraz z nowym rokiem akademickim mieli pewność, jakie są reguły gry - zaznaczyła szefowa resortu nauki.
Orzeczenie TK nie oznacza, że konieczny będzie powrót do przepisów obowiązujących przed 2011 rokiem, kiedy można było studiować bezpłatnie na dowolnie wielu kierunkach studiów stacjonarnych.
TK w swoim uzasadnieniu dopuszcza rozwiązania, które wyeliminowałyby sytuacje "nieodpowiedzialnego korzystania czy też nadużywania prawa do bezpłatnego studiowania". Chodzi np. o sytuację, kiedy student podejmuje studia na wielu kierunkach studiów i studiów tych nie kończy. Zdaniem TK ustawa mogłaby więc np. zawierać zapisy o wyższych wymaganiach wobec studentów, którzy kształcą się na drugim kierunku, a także kierunkach kolejnych. Takie wymagania - zdaniem sędziów TK - nie powinny jednak prowadzić do traktowania studiów na kolejnym kierunku jako nagrody za osiągnięcia.
TK nie wymaga też, by nowe przepisy obowiązywały od nowego roku akademickiego. Obecne przepisy dotyczące opłat (o ile nie zostaną zmienione nową ustawą) mają przestać obowiązywać 30 września 2015 roku.
Po wyroku TK część uczelni – m.in. Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Szczeciński czy Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie - już zdecydowała, że nie będzie pobierać od studentów opłat za drugi kierunek studiów stacjonarnych; część jeszcze się nad takim rozwiązaniem zastanawia.
(ew/PAP-Nauka w Polsce)