Nauka

Mniej wiertarek u dentystów

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2014 20:00
Brytyjscy naukowcy mają nowy pomysł na bezbolesne wizyty u stomatologa. Dzięki ich przełomowej metodzie może znacznie spaść zapotrzebowanie dentystów na wiertarki.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: sxc.hu/cc

Wiertarki to jeszcze nie wszystko. Mniej potrzebne mogą okazać się także zastrzyki, czy jakiekolwiek wypełnienia, tłumaczy BBC wynalazca, profesor Nigel Pitts z londyńskiego Uniwersytetu King’s. - My przyspieszamy naturalny proces odkładania się wapnia w zębach. W tym procesie pomaga nam niewielki prąd elektryczny - mówi.

Innymi słowy, przy odpowiednich bodźcach ząb odradza się sam. Eksperyment jest jeszcze we wczesnej fazie, wyniki badań nie zostały opublikowane w prasie naukowej. Ale wynalazcy zamierzają wprowadzić nową technologię do gabinetów stomatologicznych w ciągu trzech lat. Przyznają jednocześnie, że ich metoda nie zadziała w przypadku dużych ubytków, nie będzie też możliwa odbudowa utraconych zębów.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA medycyna