Nauka

Deezer już wkrótce w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2011 12:00
Deezer to muzyczna chmura, która pozwala na legalne słuchanie utworów. Do tej pory największą popularnością cieszył się we Francji. Wygląda jednak na to, że wkrótce wkroczy do nowych krajów - w tym do Polski.

 

Deezer już wkrótce w Polsce
Deezer to międzynarodowy muzyczny serwis społecznościowy, który pozwala na streaming utworów. Do tej pory największą popularnością cieszył się we Francji. Wygląda jednak na to, że wkrótce wkroczy do nowych krajów - w tym do Polski.
Na Deezer.com możesz za darmo lub niewielki abonament legalnie słuchać dowolnej muzyki. Deezer to  pełnoprawna muzyczna chmura, która legalnie, bezproblemowo i oficjalnie będzie dostępna w Polsce. Serwis ma już doświadczenie i od kilku lat święci tryumfy nad Sekwaną.
 - Dla tych, którzy nie chcą płacić za usługę muzyczną Deezer niemal wybawieniem – pisze Ewa Lalik w serwisie Spidersweb.pl. - Ma naprawdę sporą bibliotekę muzyczną (ponad 13 milionów utworów i umowy z dwoma tysiącami wytwórni), jest dostępny przez przeglądarkę i posiada aplikacje na praktycznie wszystkie mogące odtwarzać muzykę z internetu platformy. Deezer nie jest pozbawiony wad, ale nie są one duże i nie przeszkadzają w odbiorze serwisu. Jest po prostu przyjemny.
Popularność podobnych serwisów gwałtownie rośnie. Do walki o „słuchających” użytkowników włączyło się Google, Apple, Amazon czy Spotify. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami Reutersa, Deezer zamierza wkrótce wkroczyć aż do 100 nowych krajów, w tym do Polski. Przedstawiciele serwisu, w trakcie negocjacji z wytwórniami fonograficznymi wynegocjowali możliwość wejścia ze swoimi usługami do 100 nowych krajów, rezygnując z największych rynków - m.in. ze Stanów Zjednoczonych.
Istnieją 3 możliwości korzystania z Deezera: 
darmowa, w której można słuchać bez limitu radia dobierające utwory różnych wykonawców na podstawie gatunku (taką usługę oferuje również nas serwis: zapraszamy na moje.polskieradio.pl!), Premium czyli nielimitowana muzyka “na żądanie”(konkretne utwory, wykonawcy itp.) na komputerze bez reklam 
Premium+ to z kolei opcja, dzięki  której dostaniemy możliwość słuchania muzyki na urządzeniach mobilnych i na komputerze z opcją zapisania do offline. Użytkownicy mają możliwość bezpłatnego testowania usług Premium i Premium+ przez 15 dni.
Serwis nie różni się zbytnio od webowych konkurentów – zauważa Lalik. - Jest intuicyjny i ma spore możliwości. Po kliknięciu na wykonawcę przenoszeni jesteśmy do listy jego albumów, po kliknięciu na utwór, on się włącza. Zakładka MyMusic służy do zarządzania playlistami i ulubionymi albumami czy wykonawcami. Na dodatek Deezer mocno skupia się na odkrywaniu nowej muzyki i faktycznie przez te kilka godzin całkiem przypadkowo poznałam kilku ciekawych wykonawców.
Deezer to także społeczność
Deezerowi nie brakuje podstawowych funkcji społecznościowych: można dzielić się utworami na Facebooku czy Twitterze, a nawet tworzyć wewnątrz serwisowe kontakty z własnym mikroblogiem. Można się również wypromować. - Deezer daje też możliwość uploadu własnych plików do chmury! - chwali serwis Ewa Lalik. 
Podobno pojawienie się Deezera w Polsce to kwestia najbliższych tygodni. Będziemy Państwa informowali na bieżąco.

Na Deezer.com można za niewielki abonament lub zupełnie za darmo legalnie słuchać dowolnej muzyki. Deezer to  pełnoprawna muzyczna chmura, która legalnie, bezproblemowo i oficjalnie będzie dostępna w Polsce. Serwis ma już doświadczenie i od kilku lat święci tryumfy nad Sekwaną. 

- Dla tych, którzy nie chcą płacić za usługę muzyczną Deezer niemal wybawieniem – pisze Ewa Lalik w serwisie Spidersweb.pl. - Ma naprawdę sporą bibliotekę muzyczną (ponad 13 milionów utworów i umowy z dwoma tysiącami wytwórni), jest dostępny przez przeglądarkę i posiada aplikacje na praktycznie wszystkie mogące odtwarzać muzykę z internetu platformy. Deezer nie jest pozbawiony wad, ale nie są one duże i nie przeszkadzają w odbiorze serwisu. Jest po prostu przyjemny.

Konkurencja dla Google Music i iTunes

Popularność podobnych serwisów gwałtownie rośnie. Do walki o „słuchających” użytkowników włączyło się Google, Apple, Amazon czy Spotify. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami Reutersa, Deezer zamierza wkrótce wkroczyć aż do 100 nowych krajów, w tym do Polski. Przedstawiciele serwisu, w trakcie negocjacji z wytwórniami fonograficznymi wynegocjowali możliwość wejścia ze swoimi usługami do 100 nowych krajów, rezygnując z największych rynków - m.in. ze Stanów Zjednoczonych.

Darmowy Deezer jak moje.polskieradio.pl

Istnieją 3 możliwości korzystania z Deezera: 

- darmowa, w której można słuchać bez limitu radia dobierające utwory różnych wykonawców na podstawie gatunku (taką usługę oferuje również nasz serwis: zapraszamy na moje.polskieradio.pl!),

- Premium czyli nielimitowana muzyka “na żądanie”(konkretne utwory, wykonawcy itp.) na komputerze bez reklam 

- Premium+ to z kolei opcja, dzięki  której dostaniemy możliwość słuchania muzyki na urządzeniach mobilnych i na komputerze z opcją zapisania do offline. Użytkownicy mają możliwość bezpłatnego testowania usług Premium i Premium+ przez 15 dni.

- Serwis nie różni się zbytnio od webowych konkurentów – zauważa Lalik. - Jest intuicyjny i ma spore możliwości. Po kliknięciu na wykonawcę przenoszeni jesteśmy do listy jego albumów, po kliknięciu na utwór, on się włącza. Zakładka MyMusic służy do zarządzania playlistami i ulubionymi albumami czy wykonawcami. Na dodatek Deezer mocno skupia się na odkrywaniu nowej muzyki i faktycznie przez te kilka godzin całkiem przypadkowo poznałam kilku ciekawych wykonawców.

Deezer to także społeczność

 Deezerowi nie brakuje podstawowych funkcji społecznościowych: można dzielić się utworami na Facebooku czy Twitterze, a nawet tworzyć wewnątrz serwisowe kontakty z własnym mikroblogiem. Można się również wypromować. - Deezer daje też możliwość uploadu własnych plików do chmury! - chwali serwis Ewa Lalik. 

Podobno pojawienie się Deezera w Polsce to kwestia najbliższych tygodni. Będziemy Państwa informowali na bieżąco.

(ew/spdersweb.pl/webinside.pl)