Na rogu ulic Malczewskiego i Puławskiej dwie sanitariuszki kończą ciężki nocny dyżur. W niewielkiej piwnicy węglowej czekają na zmianę, która nie nadchodzi, bo Niemcy silnym ogniem ostrzeliwują Puławską. Dziewczyny mają pod opieką dwóch ciężko rannych powstańców. Same nie są w stanie przetransportować ich w bezpieczne miejsce. Niemieckie samoloty co godzina bombardują ocalałe jeszcze w okolicy domy. Już wkrótce przyjdzie czas na powstańczą kryjówkę...
Zapraszamy do wysłuchania wspomnień sanitariuszki Krystyny Brezol. Nagranie pochodzi z audycji nadanej na falach Radia Wolna Europa w sierpniu 1965 roku.