Kultura

Ukradnij obraz Banksy'ego. Legalnie!

Ostatnia aktualizacja: 15.12.2011 08:00
Artysta ukrył gdzieś w Australii swoją grafikę. Teraz wystarczy tylko wykazać się lisim sprytem, by ją znaleźć, i kocią zwinnością, by wziąć ją dla siebie.

Wiadomo jedynie, że grafika Banksy'ego znajduje się w hotelowym lobby blisko Melbourne. Ale i tak warto wybrać się z Polski do Australii na jej poszukiwania - praca "Zakaz gry w piłkę" (podpisana przez artystę) została wyceniona na 52 tysiące złotych.

Obraz będzie podróżował przez najbliższe 30 dni pomiędzy różnymi filiami hotelu w Australii. dyrekcja zapowiedziała, że, jeżeli komś uda się odnaleźć pracę i uciec z budynku, to stanie się ona jego własnością. Natomiast, jeżeli "złodziej" zostanie złapany, to nic mu nie grozi; tyle, że grafika zostanie odwieszona na miejsce.

Jedyną wskazówką jest na razie wideo, które udostępnił Banksy razem z pracownikami hotelu Art Series:

 

Cała akcja ma przypominać o sytuacji z 2007 roku, kiedy złodzieje wycieli szlifierką kontową kawałek ściany, na której znajdowało się graffiti Banksy'ego (malowane wokół znaku zakazu gry w piłkę). Ściana budynku odnalazła się później na ebayu, gdzie ktoś próbował ją sprzedać za bajońską sumę.

usc

Zobacz więcej na temat: Australia hotel POLSKA
www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Trójka szuka Banksy'ego w Londynie

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2010 10:00
Bierzemy pod lupę sztukę ulicy z Londynu, bo to tam powstają najpiękniejsze murale na świecie i tam tworzy genialny artysta Banksy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Banksy rozbija sztywną, oskarową atmosferę

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2011 14:58
Oskary już w niedzielę. Obowiązują smokingi, więc Banksy, nominowany filmowiec i graficiarz "bez twarzy" ma twardy orzech do zgryzienia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Banksy: co zmaluje, inni zaraz zamalują

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2011 10:07
"Jeden naród pod kamerami CCTV" - takim napisem na ścianie londyńskiej kamienicy artysta sprzeciwiał się miejskiemu monitoringowi. Sam malował pod okiem kamer.
rozwiń zwiń