W Santiago de Chile rozpoczął się Festiwal Animacji. Będą polskie akcenty

W ramach imprezy pod nazwą Chile Monos swoje prace pokażą artyści z 52 krajów.

Kadr z filmu "Katedra" Tomasza Bagińskiego

Foto: mat.prasowe

W konkursie głównym startują dwie polskie animacje, ale na tym nie koniec nadwiślańskich akcentów. Jak informuje korespondentka Polskiego Radia w Chile, w ramach specjalnej sekcji „Focus Poland” odbędą się pokazy filmów wyprodukowanych w studiach SE-MA-FOR oraz Platige Image. Chilijczycy obejrzą m.in. „Tango” Zbigniewa Rybczyńskiego i „Katedrę” Tomasza Bagińskiego. Polscy twórcy poprowadzą również warsztaty animacji komputerowej i lalkowej, będą też jurorami.

Paulina Szewczyk, animatorka studia SE-MA-FOR, oceniać będzie chilijskie krótkie metraże. - Wydaje się, że polska animacja jest bardziej metafizyczna, może dlatego, że wciąż mamy romantyczny charakter. Natomiast Chilijczycy bezpośrednio odwołują się do sytuacji, która ich otacza, sięgają do historii, co w polskiej animacji raczej rzadko się zdarza – komentuje Szewczyk.
W konkursie głównym startują dwa polskie filmy: „Danny Boy" Marka Skrobeckiego oraz „Toto” Zbigniewa Czapli. Festiwal potrwa do niedzieli. Imprezie patronuje ambasada RP w Chile.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>
IAR/mk