Syn sławnego pianisty Andrzej Szpilman chce wytoczyć proces Wydawnictwu Literackiemu za książkę Agaty Tuszyńskiej "Oskarżona Wiera Gran". Jego zdaniem znieważa ona jego ojca Władysława Szpilmana, bo sugeruje, że współpracował on z gestapo i policją żydowską. Oskarżycielką jest zmarła w 2007 roku Wiera Gran polska piosenkarka, aktorka kabaretowa i filmowa.
- Te oskarżenia są absolutnym absurdem, takie zarzuty w czasach kiedy żyli uczestnicy tamtych wydarzeń nigdy pod zarzutem Szpilmana nie padły – podkreśla Ryszard Marek Groński, pisarz, współpracownik legendarnych kabaretów i kierownik literacki Teatru Żydowskiego.
W rozmowie z Przemysławem Szubartowiczem powiedział on, że na rzecz wybitnego pianisty zeznaje duży autorytet Marceli Reich-Ranicki, który był w getcie recenzentem muzycznym. Wiarygodność Wiery Gran podważyła też Irena Sendlerowa i wiele innych osób.
Zdaniem gościa "Popołudnia z Jedynką" Agata Tuszyńska zawierzyła temu co mówiła kobieta ogarnięta maniami prześladowczymi spowodowanymi nieudaną karierą i życiem. Uważa on, że nie zdarza się, by osoba, która uważa się za absolutnie niewinną, była przez tyle osób oskarżana o kolaborację z Niemcami.
Aby posłuchać całej rozmowy kliknij "Atak po latach" w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie.
(pp)