Kresy stanowiły połowę terytorium przedwojennej Polski. O polskich zabytkach poza granicami kraju w audycji "Trójka na Kresach" rozmawiała Katarzyna Hejke, jej gośćmi byli dyrektor Jacek Miler z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Andrzej Wąsowski, historyk sztuki, współautor albumu "Pałace i dwory Kresów."
Polskie dziedzictwo kulturowe na Kresach współcześnie łączy nas z Ukraińcami, Białorusinami, Litwinami, czy Łotyszami.
- To wspólne dziedzictwo obowiązuje współodpowiedzialność. Prace prowadzą zespoły z obu krajów - mówił w audycji "Trójka na Kresach" dyrektor Jacek Miler z Ministerstwa Kultury MKiDN.
Pałac w Podhorcach wymaga polskiej interwencji (źr.wikipedia)
Starsi mieszkańcy pamiętają jeszcze lata świetności polskich pałaców i opactw. W ZSRR funkcjonowały jako szkoły, szpitale. Dwór w Naczy Bryndzowskiej na Białorusi zmieniony został wtedy w fabrykę octu, dobudowano do niego komin. Są też miejsca, o które dbała okoliczna ludność (np. dwór rodziny Czeczelów na Wołyniu) Katarzyna Heike pytała, co się na Kresach zachowało?
W tej chwili polscy konserwatorzy i historycy sztuki współdziałają z Łotyszami, Ukraińcami, Mołdawianami, Rosjanami i Gruzinami.
Na Ukrainie odnawiane są: kolegiata w Żółkwi (konserwowane obrazy mają wymiary 85 metrów kwadratowych), Katedra ormiańska we Lwowie, Cmentarz Łyczakowski. Powstało Muzeum Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu. Planowane jest muzeum w Berdyczowie, gdzie urodził się Joseph Conrad.
Na Białorusi odnawiane są zabytki w Bucławiu, Grodnie i Olszanach.
Na Litwie i Łotwie konserwatorzy pracują wspólnie nad uratowaniem pałacu w Zatroczu i Krasławiu.
W Rosji prace trwają w kościołach w Kaliningradzie i w Petersburgu, w miejscowości Wierszyna na Syberii otwarto muzeum wsi polskiej.
Zaleglości sa zbyt duże, żeby udało się wszystko uratować. W ostatnim półwieczu naliczono więcej strat, niż w czasie drugiej wojny światowej. Polska do prac konserwatorskich mogła przystąpić dopiero w latach 90-tych!
Goście Katarzyny Hejke odpowiadali także na pytania słuchaczy dotyczące poszczególnych, kresowych obiektów.
Katedra ormiańska we Lwowie (źr.wikipedia)
W latach 90-tych powstała baza strat wojennych. Trwają negocjacje dotyczące zwrotu księgozbiorów, rzeźb, dzieł sztuki, które po 1939 roku na Kresach pozostały.
- W najblizszych latach możliwa będzie wymiana zbiorów - zapowiadał Jacek Miler
Autor albumu "Pałace i dwory kresów" Andrzej Wąsowski często natykał się na bardzo zniszczone budowle. Ale czasem ogrody otaczające pałace były tak dzikie, że ludzie nie docierali do budynków, więc te zachowały się w dobrym stanie.
Gośćmi Katarzyny Hejke, w audycji "Trójka na Kresach", byli dyrektor Jacek Miler z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Andrzej Wąsowski, historyk sztuki, współautor albumu "Pałace i dwory Kresów."
(usc,na podst. Trójka na Kresach)