Zanim ustawiono ją przed wrocławskim Sky Tower trzymano ją w jednej z wrocławskich galerii handlowej, w której "czekała" na jego wybudowanie.
Rzecznik prasowy Sky Tower Wojciech Sury przypomniał, że ta monumentalna praca Salvadora Dali pochodzi z powstałej w latach 1977-1984 serii przedstawień zatytułowanych Profile of Time - Profil Czasu.
Jest ona rzeźbiarską kontynuację rozważań artysty nad życiem, czasem, przemijaniem, trwałością losu, rozważań zapoczątkowanych powstałym w 1931 r. obrazem "Trwałość pamięci", znanym także pod tytułem "Cieknące zegary".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Wojciech Sury zaznaczył, że rzeźba stanowi trzeci egzemplarz odlany z liczącej 8 sztuk edycji.
- Wyraźnie widać powtarzający się motyw rozpuszczającego się zegara, rozłożonego na konarach drzewa. Artysta z dwuwymiarowej pracy malarskiej przeszedł do trójwymiarowej rzeźby – zauważył.
Podkreślał, że w zarysie drzewa widoczne są analogie do sylwetki człowieka, który stara się uchwycić ulotny czas, "nie dający się ująć, przelewający się bezładnie".
Zapewnił, że praktycznie nie ma możliwości, aby ukraść tak dużą i ciężką rzeźbę.
Odlany z brązu "Profil czasu" mierzy prawie 4 m i waży 1300 kg, jest patynowany w tonacji brązowej i zielonej, posadowiony na postumencie.
Demontaż rzeźby oraz jej przeniesienie z wnętrz galerii handlowej Arkady Wrocławskie pod Sky Tower trwało kilka godzin. Do jej uniesienia trzeba było użyć specjalnego dźwigu. Ostatecznie Dali trafił przed główne wejście Sky Tower od ul. Powstańców Śląskich. Budowa ponad 200-metrowego budynku, w którym oprócz mieszkań, biur i lokali gastronomicznych, znajduje się galeria handlowa - dobiegła końca. Sama galeria ma zostać otwarta pod koniec maja. Stąd montaż rzeźby przed budynkiem.
(pp)