Po raz dziewiąty przyznano nagrody warszawskiego środowiska teatralnego - Feliksy. Za najlepszego reżysera sezonu 2006/2007 uznano Krzysztofa Zaleskiego, który na deskach Teatru Współczesnego zrealizował spektakl Wagon. Za pierwszoplanową rolę kobiecą wyróżniono Julię Kijowską, a za rolę męską, w tej samej kategorii, Andrzeja Zielińskiego. Za najlepszych aktorów drugoplanowych uznano Danutę Szafarską i Grzegorza Damięckiego. Nagrodę specjalną otrzymał reżyser Wojciech Kępczyński za spektakl Akademia Pana Kleksa.
Feliksy są nagrodami wyjątkowo cennymi w środowisku teatralnym, ponieważ przyznają je sami artyści, a nie krytycy. W tym roku jury oceniało 85 premier, które łącznie zgłosiły teatry warszawskie. To zadowalająca liczba - ocenia przewodniczący jury Piotr Cieślak. Tym bardziej, że było wiele bardzo dobrych premier. Nie prowadziliśmy wyjątkowo burzliwych dyskusji, by wyłonić najpierw finalistów, a w kolejnym etapie laureatów.
Wyjątkowym poważaniem cieszy się nagroda za reżyserię. W tym roku otrzymał ją Krzysztof Zaleski za spektakl Wagon. Laureat jest również dyrektorem Programu Drugiego Polskiego Radia. Scenariusz opowieści powstał z drobnych fragmentów prozy znanego pisarza, Marka Nowakowskiego. Wagonowy spektakl zabiera widzów na niepowtarzalną podróż pociągiem ekspresowym przez Polskę kilku dekad. Każdy pasażer zabrał w podróż swoją historię. Miejsce akcji, nie jest przypadkowe - wyjaśnia reżyser Krzysztof Zaleski. Podróżni cały czas się zmieniają. Jedni wsiadają inni wysiadają. W tak specyficznym miejscu jest też przyzwolenie na opowiadanie. I właśnie w taki sposób skonstruowany jest spektakl.
Posłuchaj jak doszło do realizacji spektaklu. Wyjaśnia Krzysztof Zaleski. (1,83 MB)
Dużym zaskoczeniem okazała się nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą. Otrzymała ją, młoda aktorka, Julia Kijowska, która walczyła o statuetkę ze swoją profesor Mają Komorowską, doświadczoną Krystyną Jandą i Mają Ostaszewską. Nagroda jednak jak najbardziej zasłużona, gdyż aktorce przyszło zmierzyć się z wymagającą niezwykłego talentu, główną postacią spektaklu Blackbird - Uną (młodą dziewczyną, na której drodze stanął 40 letni mężczyzna). Ten tekst bardzo ciężko odbiera się nawet przy czytaniu. Odbyłam długą drogę, by nauczyć się mówić głośno o tak trudnej miłości. Ta rola była dla mnie dużym wyzwaniem - przyznała Julia Kijowska- posłuchaj. (685,5 KB)
Julka unosi się nad tą rolą. Ona ma niezwykły talent i cieszę się, że to właśnie ona otrzymała główną nagrodę - powiedziała o swojej studentce Maja Komorowska - posłuchaj. (283,5 KB)
Za najlepszego odtwórcę pierwszoplanowej roli męskiej uznano Andrzeja Zielińskiego, Kapitana w spektaklu Udając ofiarę w Teatrze Współczesnym. To jest tak precyzyjnie napisana rola, że brak kontroli może sprawić, że upada się bardzo nisko. Cieszę się, że jury uznało, że tak się nie stało- powiedział Andrzej Zieliński- posłuchaj. (631,5 KB)
Andrzej Zieliński już po raz drugi w historii nagrody odebrał Feliksa. W 2002 roku przyznano mu tę nagrodę za rolę Lilka Czecha we Wniebowstąpieniu w Teatrze Współczesnym.
Owacjami na stojąco publiczność przyjęła decyzję jury o przyznaniu statuetki za najlepszą żeńską rolę drugoplanową Danucie Szafarskiej, która w spektaklu Daily soup, wystawianym na deskach Teatru Narodowego, wcieliła się w postać Babki. Aktorka odbierając nagrodę zapytała: Chciałabym się dowiedzieć za jaką rolę ja to dostałam? Mowy nie przygotowałam, ale z całego serca dziękuję.
W kategorii najlepsza drugoplanowa rola męska uhonorowano Grzegorza Damięckiego, który na deskach Teatru Ateneum, zagrał w spektaklu muzycznym Album rodzinny. Aktor dziękując za wyróżnienie, z zadowoleniem dodał, że nagroda utwierdza go w przekonaniu, że podąża słuszną drogą.
Zgodnie z regulaminem jury przyznało nagrodę specjalną. Przypadła ona reżyserowi Wojciechowi Kępczyńskiemu za musical Akademia Pana Kleksa wystawiany w Teatrze Roma.
O tym do kogo w tym roku trafiły statuetki zadecydowało jury w składzie: Piotr Cieślak z Teatru Dramatycznego, Barbara- Borys Damięcka z Teatru Syrena, Andrzej Kopiczyński z Teatru Kwadrat, Jolanta Piętek z Teatru Współczesnego, Anna Seniuk z ZASP, Hanna Stryjkówna z Teatru Ochoty, Beata Ścibakówna z Teatru Narodowego, Krzysztof Strużucki z Teatru Studio, Adam Woronowicz z Teatru Powszechnego, Magdalena Zawadzka z Teatru Ateneum.W tym roku jury oceniało 85 premier, które łącznie zgłosiły warszawskie teatry. Organizatorem tegorocznej edycji konkursu był Teatr Dramatyczny Miasta Stołecznego Warszawy.
Pierwsza edycja Feliksów odbyła się w sezonie 1998/1999. Pomysłodawcą i fundatorem nagrody był Feliks Łaski, który uzasadniając pomysł ufundowania nagrody powiedział skromnie: spłacam dług wdzięczności teatrowi, który wzbogacił moje życie. Teatr był życiową pasją Felika Łaskiego. Sam pragnął zostać aktorem, ale jak wyznał: nie mam głosu Zapasiewicza, żywiołowości Englerta, talentu Holoubka i magnetyzmu Jandy. W roku 1982 założył fundację Laski Fundation, której celem było m.in. wspieranie działalności polskiego teatru w Londynie. Dzięki działalności Fundacji udało się sprowadzić spektakle z Polski. Poza dotacjami do czterech warszawskich teatrów: Ateneum, Powszechny, Współczesny, Rozmaitości, przekazywał także pieniądze na przedstawienia w Akademii Teatralnej w Warszawie oraz na konkurs szekspirowski w Gdańsku. Feliks Łaski zmarł 21 grudnia 2004 w Londynie. Od tego czasu Allianz Polska jest fundatorem nagród dla artystów teatralnego środowiska.
Magdalena Zaliwska
