Kultura

Nowy horyzont

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2009 08:48
Film "Tatarak", nagrodzony na tegoroczny festiwalu w Berlinie, za miesiąc - 24 kwietnia - trafi na ekrany polskich kin.

Jury Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie przyznało Andrzejowi Wajdzie za ten film nagrodę im. Alfreda Bauera. Przyznawana jest ona reżyserom, którzy wyznaczają nowe perspektywy sztuki filmowej. Zdaniem samego Andrzeja Wajdy, "nowym horyzontem" w sztuce filmowej jest w przypadku "Tatarku" połączenie filmu fabularnego z filmem dokumentalnym.

"Tatarak", film oparty na opowiadaniu Jarosława Iwaszkiewicza, to subtelna i wzruszającą historią o niemożliwej miłości. Andrzej Wajda idzie jednak dalej, tworząc wielowymiarową opowieść o miłości, która przychodzi za późno, i o śmierci, która zawsze przychodzi za wcześnie.

Główną bohaterką jest nie tylko fikcyjna bohaterka, Marta, ale i aktorka, która ją gra, czyli Krystyna Janda. Andrzej Wajda wplótł w opowiadanie Iwaszkiewicza autentyczne monologi Jandy na temat przedwczesnej śmierci jej męża, cenionego operatora Edwarda Kłosińskiego. Obie kobiety - Krystynę i Martę - łączy to, że każda musi znaleźć w sobie siłę i poradzić sobie z perspektywą nieuniknionej śmierci.

Marta to kobieta w średnim wieku, która wie o tym, że jest śmiertelnie chora. Od lat opłakuje śmierć swoich dwóch synów, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim. Pewnego dnia Marta poznaje znacznie młodszego od siebie mężczyznę, prostego robotnika Bogusia (w tej roli Paweł Szajda), który oczarowuje ją swoją młodością i niewinnością. Ich spotkania na brzegu rzeki porośniętej tatarakiem są naznaczone wzajemną fascynacją dwóch istnień, z których jedno zmierza do przedwczesnego końca, drugie zaś wkracza dopiero w dojrzałość. Jednak los obchodzi się z nimi okrutnie.

 

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Czas Tataraku

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2009 06:58
Andrzej Wajda już trzykrotnie dokonał filmowej realizacji prozy Jarosława Iwaszkiewicza. Były „Panny z Wilka”, „Czerwcowa noc”, „Brzezina”. Po kilku latach noszenia w sobie tekstu „Tatarak” znalazł odpowiedź na pytanie, jak liczące zaledwie kilkanaście stron opowiadanie, zaadaptować na potrzeby filmu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Rysa" nagrodzona w Karlowych Warach

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2009 14:08
Trzy polskie filmy: "Rysa" Michała Rosy, "Do bólu" Marcin Koszałka i "Świnki" Roberta Glińskiego odniosły spory sukces na festiwalu w Karlowych Warach.
rozwiń zwiń