Państwowy Teatr Żydowski w Warszawie powstał w 1950 roku z połączenia dwóch teatrów. Łódzkiego, którego dyrektorem była Ida Kamińska i dolnośląskiego, kierowanego przez Jakuba Rotbauma. Poczatkowo swoją siedzibę miał na ulicy Królewskiej. Obecnie mieści sie tam hotel "Victoria".
- Trzeba było przekazać ludziom, którzy już nie czytają już w tym języku, nic o tym nie wiedzą, przekazać wielkich naszych klasyków i przez długi czas tkwiliśmy w tej retrospekcji – mówiła o misji teatru Ida Kamińska.
Najtrudniejszym momentem w historii teatru były wydarzenia marcowe w 1968 roku i ich konsekwencje. W proteście przeciwko propagandzie antysemickiej Kamińska zrezygnowała z dyrekcji i wyemigrowała. Teatrem przez rok kierował Juliusz Berger, a następnie Szymon Szurmi.
Jak wspominała Ida Kamińska w tamtych czasach brakowało także chętnych do grania.
- Została jedynie garstka aktorów, ale na szczęście jakiś ten trzon został. Nie było widowni, było smutno – opowiadała.
Żeby przedstawienie mogło się odbyć teatr musiał mieć piętnastu widzów.
- Była bieda, więc sami chodziliśmy do kasy i kupowaliśmy te bilety, po to by przedstawienie sie odbyło – zdradziła Karolinie Wichowskiej, reporterce Polskiego Radia.
Mimo wielu trudności teatr przetrwał i działa do dziś. W tym roku obchodzi swoje 60 – lecie. Głównym punktem obchodów jubileuszu jest spektakl "Księga raju” w reż.. Piotra Cieplaka.
Żydowska legenda głosi, że każda dusza zanim wstąpi w ludzkie ciało przebywa w raju. Przed zejściem na ziemię zostaje pozbawiona rajskich wspomnień przez jednego z aniołów. Piotr Cieplak - autor adaptacji w swoim przedstawieniu opowiada o człowieku, którego dusza podstępem trafiła między ludzi zachowując pamięć o raju.
Dalsza historia jest sentymentalną opowieścią o zderzeniu ludzkich wyobrażeń z rzeczywistością. Jednocześnie jest także próbą odczarowania tradycyjnej wizji raju. W tej sztuce nic nie jest takie jak się spodziewamy.
Aby wysłuchać materiału, wystarczy kliknąć "Teatr Żydowski” w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
(mb)