Celem aliantów było usunięcie faszystowskiego reżimu Mussoliniego, a w drugiej kolejności atak na III Rzeszę przez południową granicę w Alpach od strony Austrii. Bitwa pod Monte Cassino przełamała dominację Niemców w środkowym regionie południowych Włoch i otworzyła aliantom drogę do Rzymu. Masyw Cassino, na którym stał klasztor, był kluczowym stanowiskiem na tzw. linii Gustawa. Był to najpotężniejszy system obronny, z jakim zetknęli się podczas II wojny światowej Brytyjczycy i Amerykanie.
Polacy zostali włączeni do walk w ostatniej części II fazy bitwy o masyw Cassino. W rozkazie do żołnierzy z 11 maja 1944 roku gen. Anders powiedział: "Obok nas walczyć będą dywizje brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, nowozelandzkie, walczyć będą Francuzi, Włosi i dywizje hinduskie. Zadanie, które nam przypadło rozsławi na cały świat imię żołnierza polskiego."
Historycy porównują tę bitwę do rzezi pod Verdun i Ypres w czasie I wojny światowej oraz do najciężych walk II wojny na froncie wschodnim - do bitwy pod Stalingradem.
Straty aliantów w kampanii włoskiej wyniosły ponad 100 tys. zabitych. Na cmetarzu na wzgórzu pod klasztorem Monte Cassino spoczywa 923 polskich żołnierzy.