EURO 2016

Euro 2016: szaleństwo trwa. Tłumy kibiców na treningu reprezentacji

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2016 22:19
Pomimo rozczarowującej formy w ostatnich dwóch meczach kibice wciąż wspierają Polaków. Na pierwszym treningu we francuskim La Baule pojawiło się ponad 600 osób, głównie dzieci z miejscowych szkół.
Audio
  • Adam Nawałka o sytuacji z Kamilem Grosickim (IAR)
Reprezentacja Polski
Reprezentacja PolskiFoto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Serwis specjalny
Robert Lewandowski 1200.jpg
Euro 2016

Inauguracyjne zajęcia na obiekcie treningowym Stade Moreau-Defarges były w całości otwarte dla kibiców. Nie brał w nich udziału Grosicki, który został w hotelu z masażystą. Skrzydłowy reprezentacji Polski ma problem ze stawem skokowym, ale selekcjoner wierzy, że jego podopieczny zdąży się wykurować na niedzielny mecz z Irlandią Północną.

Pozostali piłkarze uczestniczyli w treningu, choć dwaj ćwiczyli indywidualnie - Jakub Błaszczykowski i lekko kontuzjowany ostatnio Michał Pazdan, który miał zajęcia z trenerem przygotowania fizycznego Remigiuszem Rzepką.

Na początku kadra Nawałki trenowała na usytuowanej obok boiska siłowni. Następnie piłkarze przeszli na murawę, gdzie zaplanowano dość lekkie ćwiczenia. Np. podzieleni na dwie równe grupy grali między sobą w "dziadka".

Na trybunach pojawiło się 600 kibiców, a wzdłuż ogrodzenia przy murawie liczne grono dziennikarzy. Pięćset wejściówek na trening było do dyspozycji mera La Baule - zostały rozdane uczniom miejscowych szkół. Pozostałe krzesełka zajęli m.in. polscy kibice - głównie z Paryża (kilka godzin wcześniej witali piłkarzy pod ich hotelem).

Najwięcej braw zebrali Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak i trener Nawałka. Pierwszy z nich miał swoje specyficzne grono fanów. To byli... młodzi sympatycy Paris Saint-Germain, którzy swoim dopingiem próbowali "namówić" kapitana reprezentacji Polski na przejście z Bayernu Monachium do klubu ze stolicy Francji. Przynieśli ze sobą duży kawałek tektury z napisem "Robert, come to Paris" i namalowanymi serduszkami (wcześniej stali z tym rekwizytem pod hotelem kadry).

Podczas treningu reprezentacji na Stade Moreau-Defarges spotkała kibiców miła niespodzianka. W początkowej fazie zajęć kadrowicze wykopali na trybuny ponad 20 piłek, łapanych z wielkim entuzjazmem przez zgromadzonych widzów (jedna z nich poszybowała nad dachem stadionu).

Euro 2016 startuje 10 czerwca, a biało-czerwoni rozpoczną swój udział dwa dni później, gdy w Nicei zagrają z Irlandią Północną. Ich kolejnymi rywalami w grupie C będą Niemcy (16 czerwca w Saint-Denis) i Ukraina (21 czerwca w Marsylii).

pk

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak