W plebiscycie UEFA kibice oddali ok. 150 tysięcy głosów, z których prawie jedną trzecią (32 procent) otrzymał właśnie Gera. Zawodnik przyjął na klatkę piersiową za linią pola karnego piłkę wybitą przez obrońców, a następnie oddał mocny strzał przy lewym słupku.
Drugie miejsce przypadło Portugalczykowi Cristiano Ronaldo za "atomową" główkę w spotkaniu półfinałowym z Walią. Gwiazdor Realu Madryt otrzymał 24 procent głosów. O jeden punkt procentowy mniej przypadł Shaqiriemu, który zdobył gola na 1:1 w 1/8 finału z Polską, jednak Szwajcaria ostatecznie odpadła po rzutach karnych.
16 procent głosów oddano na trafienie Edera w dogrywce finału z Francją, decydujące o końcowym triumfie Portugalii. Na piątym miejscu znalazło się trafienie Walijczyka Hala Robsona-Kanu (pięć procent), który efektownym zwodem zmylił trzech obrońców Belgii i bez problemu wykończył sytuację sam na sam.
bor