W sobotę w Lozannie doszło do spotkania przedstawicieli obu Korei z prezydentem MKOl Thomasem Bachem. Jest ono wynikiem środowego porozumienia krajów półwyspu dotyczącego wspólnej defilady w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk, a także wystawienia jednej reprezentacji w hokeju na lodzie kobiet.
Uzgodniono, że obecna 23-osobowa kadra hokejowa zostanie zwiększona o 12 zawodniczek z Korei Północnej. Na każdy mecz sztab szkoleniowy będzie mógł zabrać 22 hokeistki, a trzy z nich muszą pochodzić z Północy. Hymnem drużyny będzie utwór "Arirang".
Poprzednio jako jeden kraj Koreańczycy wystąpili w 1991 roku - w mistrzostwach świata w tenisie stołowym oraz w piłkarskich mistrzostwach świata drużyn do lat 20.
- Igrzyska pokazują nam jaki mógłby być świat, gdybyśmy wszyscy kierowali się olimpijskimi wartościami szacunku i zrozumienia. Mam nadzieję, że igrzyska w Pjongczangu otworzą drzwi do jasnej przyszłości Półwyspu Koreańskiego - powiedział Bach.
W łyżwiarstwie figurowym wystąpi para sportowa Ryom Tae-ok i Kim Ju-sik. Prawo startu wywalczyli sobie w zawodach kwalifikacyjnych, ale ich macierzysty komitet olimpijski nie zgłosił ich w wymaganym terminie. Po trzy osoby będą rywalizowały w narciarstwie alpejskim i biegowym, a dwie w short tracku.
Ceremonia otwarcia igrzysk w Pjongczangu będzie czwartą, na której koreańscy sportowcy pojawią się pod jedną flagą - białą z namalowanym na niebiesko Półwyspem Koreańskim. Poprzednio miało to miejsce w Sydney (2000), Atenach (2004) i Turynie (2006). Flagę wspólnie będzie niosło dwóch sportowców, po jednym z każdego kraju.
W ośmiu dotychczasowych występach w zimowych igrzyskach sportowcy z Korei Północnej wywalczyli tylko dwa medale - srebrny i brązowy. Ostatni w 1992 roku w Albertville.
mb, olympic.org