W roku 1935 kompozytor, mimo młodego wieku i braku dyplomu, cieszył się na tyle dużym poważaniem w środowisku muzycznym, że został zatrudniony w Polskim Radiu w charakterze "kontrolera audycji radiowych". - Praca polegała na sporządzaniu raportu z danego dnia i ocenianiu muzycznych propozycji radia pod względem artystycznym - opowiadała w Dwójce Elżbieta Markowska, autorka książki "Lutosławski 1913 - 2013". - Kontroler przekazywał poufnie informacje do kierownictwa wydziału muzycznego. Prawdopodobnie jego opinie wyciekały jednak na zewnątrz, skąd zapwne brała się niechęć niektórych muzyków do Lutosławskiego - wyjaśniła.
Z Polskim Radiem kompozytor był też związany po zakończeniu wojny. Przez 13 lat pozostawał etatowym ilustratorem muzycznym audycji literackich i radiowych słuchowisk. - Pierwszy ślad tej współpracy pochodzi z 23 kwietnia 1945 roku, kiedy to Lutosławski złożył podanie o przyjęcie do pracy w radiu na stanowisku referenta muzyki poważnej. Napisał bardzo dużo muzyki do słuchowisk opartych na dramatach, ale też do audycji poetyckich i audycji dla dzieci. Większość nagrań się zachowała - opowiadała rozmówczyni Anny Skulskiej.
>>Zobacz serwis specjalny: Witold Lutosławski w Polskim Radiu<<
Więcej na temat związków Witolda Lutosławskiego z Polskim Radiem w nagraniu audycji.