FIFA postanowiła, że w turnieju pozostanie 17 sędziów głównych, 37 asystentów i 10 sędziów wideo.
Marciniak prowadził jako główny na boisku dwa mecze fazy grupowej – Argentyny z Islandią (1:1) w Moskwie i Niemiec ze Szwecją (2:1) w Soczi. Jego asystentami na liniach byli Tomasz Listkiewicz i Paweł Sokolnicki.
W drugim z tych meczów nie obyło się bez kontrowersji - niektóre media ze zdziwieniem przyjęły fakt, że Marciniak nie podyktował rzutu karnego dla Szwedów i nie skorzystał z wideoweryfikacji.
Ta decyzja zaważyła na losach całego spotkania. Szwecja co prawda niedługo później wyszła na prowadzenie, jednak w drugiej połowie nie wytrzymała naporu ustępujących mistrzów świata, którzy w doliczonym czasie gry zdobyli gola na wagę zwycięstwa.
Sędzia z Płocka był ponadto raz głównym arbitrem wideo (VAR) - przy okazji meczu Urugwaju z Arabią Saudyjską (1:0) w Rostowie nad Donem. Sędziowie do obsługi systemu wideoweryfikacji pracują w Moskwie. Przy trzech spotkaniach Marciniak był czwartym sędzią wideo, tzw. support (pomocniczym) – Rosji z Egiptem (3:1), Francji z Peru (1:0) oraz Szwajcarii z Kostaryką (2:2).
Marciniak może czuć niedosyt - wydawało się, że był wśród pewniaków do tego, by sędziować w fazie pucharowej, ale jego błąd nie mógł pozostać bez reakcji. Polak przyzwyczaił w ostatnich miesiącach do tego, że zdarzało mu się podejmować błędne decyzje, choć całokształt jego sędziowania nie zasługuje na przesadnie dotkliwą krytykę. W meczu Argentyny z Islandią nie brakowało walki, poradził sobie jednak z tym, by utrzymać nerwy piłkarzy w ryzach, podobnie było w meczu Niemców ze Szwedami, które było toczone w szybkim tempie. Wszyscy jednak wiemy, co jest kluczowe dla oceny pracy arbitra.
Paweł Gil dotychczas piętnaście razy (najwięcej ze wszystkich sędziów) pracował na mundialu jako asystent sędziego wideo, czyli AVAR.
Arbiter z Lublina pomagał w ten sposób przy meczach Egiptu z Urugwajem (0:1), Argentyny z Islandią (1:1), Kostaryki z Serbią (0:1), Urugwaju z Arabią Saudyjską (1:0), Nigerii z Islandią (2:0), Niemiec ze Szwecją (2:1), Anglii z Panamą (6:1), Urugwaju z Rosją (3:0), Nigerii z Argentyną (1:2), Serbii z Brazylią (0:2), Anglii z Belgią (0:1) oraz w 1/8 finału - Francji z Argentyną (4:3), Hiszpanii z Rosją (1:1, rzuty karne 3-4), Brazylii z Meksykiem (2:0) i Kolumbii z Anglią (1:1, karne 3-4).
Wiadomo już, że mecze ćwierćfinałowe poprowadzą – Argentyńczyk Nestor Pitana (Urugwaj – Francja), Serb Milorad Mazic (Brazylia – Belgia), Holender Bjoern Kuipers (Szwecja – Anglia) oraz Brazylijczyk Sandro Ricci (Rosja – Chorwacja). Obsady sędziów wideo jeszcze nie podano.
Z Europy, oprócz Mazica i Kuipersa, pozostali w turnieju - jako sędziowie główni - Słoweniec Damir Skomina, Turek Cuneyt Cakir, Włoch Gianluca Rocchi i Hiszpan Antonio Mateu Lahoz.
ps