Rosja 2018

Rosja 2018: pewny siebie Grosicki ufa fizjoterapeutom. "Nie obawiamy się urazów"

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2018 15:49
Kamil Grosicki ciężko pracuje podczas treningów na zgrupowaniu piłkarskiej reprezentacji Polski w Arłamowie. Skrzydłowy nie obawia się urazów i chce jak najlepiej wypaść podczas zbliżających się mistrzostw świata, które rozegrane zostaną w Rosji. - Wiemy, na jaką imprezę się przygotowujemy - zapewnia piłkarz Hull City. 
Audio
  • Rozmowa Andrzeja Janisza z Kamilem Grosickim (PR1/Kronika Sportowa)
Kamil Grosicki
Kamil Grosicki Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Zawodnik uważa, że w piłce nożnej nie sposób całkowicie wyeliminować ryzyko doznania kontuzji, ale reprezentanci Polski wcale się tym nie przejmują. Zamiast tego skupiają się na jak najlepszym przygotowaniu do rosyjskiego turnieju. 

- Piłka jest grą, w której kontuzje są normalne. My jednak o tym nie myślimy. Koncentrujemy się na każdej minucie każdego treningu - zapewnił Grosicki, który jednak ma w pamięci zgrupowanie sprzed dwóch lat, kiedy uraz w kończącym przygotowania sparingu z Litwą wykluczył go z pierwszego meczu mistrzostw Europy - W życiu wszystko jest możliwe. Pokazał to ostatni sparing przed ME dwa lata temu, kiedy doznałem kontuzji. Patrzymy jednak pozytywnie, najważniejszy dla nas jest każdy trening - przyznał 56-krotny reprezentant Polski. 

Skrzydłowy jest pełen uznania dla sztabu medycznego reprezentacji. Podkreśla też, że ważną kwestię stanowi odpowiednie nastawienie. 

- Mamy bardzo dobrych fizjoterapeutów, nie obawiamy się więc urazów. Trzeba być na wszystko gotowym, ale gdy człowiek myśli pozytywnie, to nic złego się nie dzieje - stwierdził optymistycznie. 

Kamil Grosicki słynie z mocnego, tubalnego głosu. Sam piłkarz podchodzi do tej kwestii z dystansem. 

- Gdy wołam o piłkę na boisku, to koledzy mnie słyszą. Jestem pewny siebie, więc trzeba głośno mówić - zapewnił. 

Jak piłkarze radzą sobie z presją? Czy wspólne przebywanie w swoim gronie najpierw w Juracie, a teraz w Arłamowie nie jest dla nich męczące? Grosicki uważa, że o monotonii nie ma mowy, a wszystko podporządkowane jest zbliżającemu się wielkimi krokami turniejowi. 

- Wiemy do jakiej imprezy się przygotowujemy. Cieszymy się, że jesteśmy tutaj razem - skwitował. 

W Arłamowie na pilkarzy czekają liczne atrakcje, chociaż sam pomocnik Hull City w wolnym czasie stawia na odpoczynek przed kolejnymi zajęciami oraz śledzenie seriali na platformie Netflix. 

- W wolnym czasie możemy pograć w bilarda czy gry na PS. Ja jednak w wolnych chwilach po treningach głównie odpoczywam. Oglądam filmy czy seriale na Netflixie - stwierdził krótko. 

TVP

Piłkarz nie ma wątpliwości, co jest dla niego priorytetem - Chcę być dobrze przygotowany do każdego treningu - zakończył. 

W zgrupowaniu bierze udział 32 zawodników, ale 4 czerwca ogłoszona zostanie ostateczna, 23-osobowa kadra na mistrzostwa świata.

Turniej w Rosji rozpocznie się 14 czerwca.

pm

Czytaj także

Rosja 2018: kontuzja Łukasza Skorupskiego. "Sytuacja zdrowotna pozostałych jest dobra"

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2018 15:30
Łukasz Skorupski, który doznał urazu biodra, za kilka dni wróci do treningów. Z kolei Kamil Glik dochodzi do zdrowia po urazie przeciążeniowym ścięgna Achillesa i w piątek powinien wrócić na boisko – poinformował lekarz piłkarskiej reprezentacji Jacek Jaroszewski.
rozwiń zwiń