Najsłynniejsza polska powieść pacyfistyczna została wydana dokładnie w połowie lat 30. Ponad 20 lat po wybuchu I wojny światowej i raptem cztery lata przed wybuchem kolejnej. Akcja książki toczy się pod koniec lipca i w sierpniu 1914 roku. Austro-Węgry przystępują do wojny z Serbią w odwecie za zamach na arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie. Ale wielka polityka obecna jest tylko w prologu książki. W dalszej części Józef Wittlin skupia się na postaci Piotra Niewiadomskiego. Tragarz i analfabeta, pracujący na kolei, najpierw zostaje awansowany. Dzieje się tak, dlatego że dróżnika powołano do wojska. Potem Niewiadomski sam trafia na front, mimo że cierpi na chorobę serca. Wittlin zawarł w tej książce wiele własnych przeżyć. On też trafił do austriackiej armii, tyle że jego jednostkę rozwiązano, ponieważ polscy żołnierze odmówili złożenia przysięgi na wierność cesarzowi. "Sól ziemi" to opowieść o bezsensie wojny. Widzimy tu jak z zupełnie nieświadomych jednostek tworzy się machinę, która może okazać się groźna, a nawet zbrodnicza.