"Nadberezyńcy" Florian Czarnyszewicz

"Nadberezyńcy" to trzytomowa powieść z prawdziwie epickim rozmachem, napisana piękną kresową polszczyzną. Historia zaczyna się w pierwszych latach XX wieku, a kończy w roku 1920.

"Nadberezyńcy" Florian Czarnyszewicz

Foto: mat. prasowe

Powieść, która ukazała się w fatalnym momencie, bo w roku 1942. Do tego w Argentynie. Z tych właśnie powodów zauważono ją dopiero w latach 50. Zachwycili się nią wtedy emigranci Wańkowicz, Miłosz, Stempowski. W kraju książka Czarnyszewicza czekała na swoje odkrycie jeszcze pół wieku. "Nadberezyńcy" to trzytomowa powieść z prawdziwie epickim rozmachem, napisana piękną kresową polszczyzną. Historia zaczyna się w pierwszych latach XX wieku, a kończy w roku 1920. Śledzimy losy Stacha Bałaszewicza rodem z zagrodowej szlachty znad Berezyny na dzisiejszej Białorusi i jego najbliższego przyjaciela Kościka Wasilewskiego. Bohaterowie "Nadberezyńców" wywodzą się z grupy społecznej, która mimo ponad stu lat rusyfikacji, przechowała polskość. I to marzenie o niepodległej Rzeczpospolitej kieruje ich postępowaniem. Najpierw w zaściankach i rosyjskiej szkole, a później prowadzi ich do służby w polskim wywiadzie podczas wojny z bolszewikami. Jednak po traktacie ryskim II Rzeczpospolita oddała ich małą ojczyznę Rosjanom, z czym Polacy znad Berezyny nigdy się nie pogodzili.