Bogdan Byczkowski. Człowiek, który śpiewem pokonał raka

Są ludzie, którym zwykłe emeryckie kapcie i fotel nie wystarczają do życia. Co więcej, tacy ludzie nie poddają się, nawet w trudnych chwilach. W cyklu Jedyny taki ktoś przedstawiamy historię i aktywność suwalczanina, Bogdana Byczkowskiego.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock.com/Fer Gregory

Gość Małgorzaty Raduchy jest wyjątkowo aktywnym mieszkańcem Suwałk. – Najważniejsze to znaleźć cel, do którego będzie się dążyć. Oczywiście w uczciwy sposób. I to człowieka motywuje – te słowa towarzyszą panu Bogdanowi na co dzień.

Gra w teatrze i śpiewa. Zebrał grupę pasjonatów i założył zespół Ostatni ząb, z którym zdobywa cenne nagrody. Gdy popularność grupy zaczęła rosnąć, u pana Bogdana zdiagnozowano nowotwór. Lekarze twierdzili, że guz jest nieoperacyjny.  – Powiedziałem sobie, że potrafię oszukać śmierć. I rzeczywiście tak było – mówił gość audycji.

Bogdan Byczkowski przeszedł trzy ciężki operacje, radio- i chemioterapię. – Trzymało mnie jedno: chcę żyć, bo chcę jeszcze cos zrobić. Kiedy po pięciu miesiącach zajechałem do Gliwic, lekarz, który wcześniej mnie diagnozował, zapytał, czy byłem na pielgrzymce. Okazało się, że guz całkowicie zniknął - mówił.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Lato z radiem

Prowadzi: Monika Tarka i Robert Kilen

Rozmawiała: Małgorzata Raducha

Goście: Bogdan Byczkowski (miłośnik śpiewu)

Data emisji: 4.07.2018

Godzina emisji: 10.17

abi