Teatr Polskiego Radia

Odcinek nr: 2483

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2004 00:00
Mietek zaczyna opowiadać Wisi o przebiegu sentymentalnej podróży mecenasa Breita do Krzemieńca. Rozmowę przerywa telefon od Justyny i przyjście Antoniego, który dziwi się Wisi otwierającej drzwi każdemu. Mówi, że zamiast niego mógłby stać za drzwiami kontroler z poczty sprawdzający opłacanie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Tak stało się u nich w domu. Mietek i Antoni narzekają na złą jakość programów w telewizji publicznej oraz niedobre występy polskich sportowców na Olimpiadzie w Atenach. Przychodzi Piotrek. Mówi, że nie ma pracy dla Tomka, ponieważ Marcin wycofał się z pomysłu na założenie wspólnej firmy zajmującej się doradztwem unijnym. Piotrek sądzi, że ta informacja będzie ciosem dla Tomka. Zdaniem Miecia doradca to człowiek, który nie zna się na niczym i nie można mu ufać. Kolejny raz dzwoni Justyna, pytając czy był telefon od Romka. Wisia z Piotrkiem rozmawiają o ewentualnym wyjeździe Gienka do pracy w Niemczech i pomyśle Elżbiety na pracę w tym kraju.