Teatr Polskiego Radia

Odcinek nr: 2342

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2006 00:00
Autor: Andrzej Mularczyk

Na podwórku Jablonskich, gdzie Irena zajmuje sie gospodarstwem, zjawia sie Stefan. Byl na polu sprawdzic, jak rosnie pszenica. Zblizaja sie zniwa i chcial zobaczyc, jakiego mozna spodziewac sie urodzaju w tym roku. Przy okazji mezczyzna chcial zamówic kombajn na okres zniw. Sprawa tutaj nie pójdzie gladko, bo do kombajnu ustawila sie juz kolejka. Poza tym Stefan chcial uniknac spotkania ze Stasia Dobrowolska, zona Polikarpa Lepieszki. Mezczyzna jej nie lubi. Jego zdaniem kobieta jest zbyt gadatliwa i swarliwa. Dowodem na to jest dla niego ostatnia awantura, która Stasia urzadzila mezowi wlasnie na podwórku Jablonskich. Chodzilo o siostrzenca Lepieszki, Franuka Potapczuka, który przyjechal spod Trembowli na Ukrainie jeszcze w maju, ale jak dotad nie chce wyjechac z Polski. Dla Stasi to znak, ze Franuk chce zostac w Polsce na stale i co gorsza na jej garnuszku.

Irena informuje meza, ze pod jego nieobecnosc zjawil sie Marcin Golebiewski. Chlopak chcial sie dowiedziec, czy u Jablonskich nie bedzie aby roboty przy zniwach. Poza tym zjawil sie równiez Edek, który chcial prosic brata o pomoc: chce sie wybrac do Wloclawka, by tam dopasc swojego niedoszlego ziecia i zmusic go do wziecia odpowiedzialnosci za wnuka. Stefanowi ten pomysl od razu sie nie podoba. Uwaza, ze to nie jego sprawa tropic jakiegos „dziecioroba”.

Nagle na podwórku Jablonskich zjawia sie Dobrowolska. Na sam jej widok Stefan ucieka do brata. Przeciez chcial sie z nim widziec. Gdy kobiety zostaja same, Dobrowolska chwali przydomowy kwiatowy ogródek. Doradza równiez Irenie, która skarzy sie na wysuszone dlonie, by zaczela uzywac kremu nawilzajacego do rak. Stasia uzala sie Irenie na siostrzenca meza. Franuk ostatnio zepsul silnik do hydroforu, a gdy byl w sklepie, to ukradli mu rower. Do tego wychodzi jeszcze na to, ze chce zostac w Polsce na stale: od rana nie ma go w domu. Prawdopodobnie pojechal do Pulaw wlasnie po to, zeby dowiedziec sie, jakich formalnosci trzeba dokonac, zeby otrzymac polskie obywatelstwo. Kobiecie bardzo sie to nie podoba.

Irena zaprasza Stasie do ogrodu na wisnie a sama znika. W tym momencie zjawia sie stary Lepieszko. Zona wypytuje sie go, gdzie jest siostrzeniec, ale Polikarp nie ma o tym zielonego pojecia. Podejrzewa, ze Franuk pojechal na randke.

W ogrodzie zjawia sie Józef. Proponuje Stasi, zeby spróbowala wisni z glebi ogrodu. Kobieta obawia sie pszczól, ale stary uspokaja ja, ze o tej porze roku owady nie sa niebezpieczne. Gdy przyjaciele zostaja sami, Polikarp skarzy sie na zone i jej gadatliwosc.

Po chwili w ogrodzie Jablonskich pojawia sie Franuk na nowym rowerze. Postanowil odkupic to, co mu niedawno ukradli pod sklepem. Poza tym udalo mu sie kupic nowy silnik do hydroforu. Gdy nagle zjawia sie przerazona Dobrowolska, bo dopiero co uzadlila ja pszczola, Potapczuk rzuca sie jej na pomoc. Gdy zaklada opatrunek, opowiada jej o swojej wizycie w Pulawach. Wychodzi na to, ze spokój powróci pod Lepieszkowy dach…