Matka Beaty Starzyńskiej, babcia Sylwii. Przez wiele lat była pielęgniarką. Wyszła za mąż za Mikołaja Żarczyńskiego działacza ZSL, dość wcześnie została wdową. W czasie pandemii pracowała jako wolontariuszka w szpitalu, pomaga także w przychodni. Chorowała na raka piersi, ale szczęśliwie wyzdrowiała.