Mały Jezus tak jak każde dziecko przychodzi i oczekuje przyjęcia – w bezpiecznym łonie i ramionach matki, odpowiedzialności ojca, otwartości rodziny... – Z czym się spotyka w realiach naszego świata? Z zatrzaśniętymi drzwiami, które streszcza kolęda „Nie było miejsca dla ciebie”? Czy też otwartym „oknem życia” i cichą pokorną modlitwą – najbardziej ubogimi środkami jakimi można wspierać zagrożone odrzuceniem życie.
Otwarcie na życie i odpowiedzialność za nie – bez względu na sytuację - to istotny znak świąt Wcielenia SŁOWA które stało się ciałem i zamieszkało pośród nas. Nie przykryje tego ckliwa atmosfera – kolędy, choinka. Życie Boga przychodzącego w dziecku woła jego głosem lub jego brakiem... Odzywa się w sercu każdej kobiety i mężczyzny – matki i ojca – każdej rodziny, którą Bóg wybrał na uczestników swojego stwórczego zamysłu – przekazywania życia. Życia oczekującego przyjęcia. Kto je przyjmuje ten przyjmuje Boże Narodzenie.
O swoim doświadczeniu opowiadają:
- Brygida Grysiak – dziennikarka TVN – autorka książki „Wybrałam życie”.
- Ks. Tomasz Jaklewicz – opowieść o Mary Wagner – „cywilizacyjny” wyrzut sumienia
- Pani Wisława – matka czwórki dzieci „ponownie” przyjętych
- Janusz Wardak – ojciec ośmiorga dzieci
- Wiesława Kowalska – o duchowej adopcja dziecka poczętego
- Ks. Bogusław Jaworowski– misjonarz świętej rodziny
- O. Paweł Krupa – dominikanin.