O. Józef Pielorz
Ostatnia aktualizacja:
02.09.2015 23:50
Oblat, ostatni z żyjących więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych.
W Dachau znajdowało się 41 tys. polskich obywateli i stanowili oni najliczniejszą grupę narodowościową więźniówFoto: Wikipedia Commons/Public Domain
O. Pielorz w chwili wybuchu wojny był nowicjuszem w klasztorze oo. oblatów w Markowicach koło Inowrocławia. Niemcy nałożyli najpierw na zakonników areszt domowy z obowiązkiem pracy przymusowej w niemieckich folwarkach, a potem - 4 maja 1940 roku deportowano kleryków do obozu rozdzielczego w Szczeglinie koło Mogilna. Stąd po 3 dniach odesłano w transporcie 800. więźniów do obozu koncentracyjnego Dachau, a 2 sierpnia 1940 do obozu Gusen w Austrii (był to podobóz Mauthausen). W tym obozie zagłady, zwanym przedsionkiem piekła przeżył, jak mówi - cudem - blisko 5 lat.
Zaprasza Małgorzata Glabisz-Pniewska