Instytucję adopcji zwykliśmy rozważać z punktu widzenia adoptujących albo z punktu widzenia adoptowanego dziecka. Dziecka, które o adopcji dowiedziało się nagle bądź tego, które dowiadywać się nie musi – w chwili adopcji było na tyle duże, że miało świadomość, iż dom, w którym mieszka, domem w istocie nie jest. A jak wygląda instytucja adopcji oczami dorosłej kobiety, która sama kiedyś została adoptowana? I co może powiedzieć o swoich doświadczeniach? Jak to wpłynęło na jej życie? Dlaczego sama adoptowała dziecko mając swoich troje? Opowiedziała o tym Katarzyna Moryc.
***
Tytuł audycji: "Ślady na piasku"
Prowadzący: Sylwia Sułkowska
Data emisji: 17.03.2018 r.
Godzina emisji: 6:10