W „Śladach na piasku” opowiemy o długiej drodze do wolności we wspomnieniach Marii Snarskiej wywiezionej na Syberię w 1940 roku. „Nikomu nie życzę, nawet największemu wrogowi, żeby trafił na Syberię, w taki głód. Człowiek podobno bez jedzenia może żyć 9 dni - myśmy przeżyli tyle miesięcy - to był cud” wspomina pani Maria. Wtedy smakowała nawet fasola z robakami i chleb o smaku piołunu”.
O przerażającej drodze na Syberię, cudzie modlitwy i pragnieniu życia w audycji Agnieszki Kozłowskiej-Łysko.