Dwa dzieła - dwa spojrzenia. „Msza żałobna” W. A. Mozarta i „Sonata b-moll” op.35 Fryderyka Chopina ze słynnym Marszem Żałobnym w trzeciej części. Dwaj wielcy kompozytorzy, dwie kompozycje uznane za arcydzieła swojej epoki i jeden temat. Obu pochłania bez reszty, obaj zmagają się z mrocznymi emocjami i muzycznym widmem śmierci. W.A. Mozart pisze ostatnią kompozycję wkładając w nią niemal swoje życie, a Fryderyk Chopin prosi, aby to „Requiem” Mozarta zabrzmiało na Jego pogrzebie.
O czym tak naprawdę opowiadają oba arcydzieła? Ile poezji i emocji zawierają w sobie Msza i Marsz, pochylające się nad walką mroku ze światłem, cierpienia z miłością, ciężkich brzmień z lekką jasnością tonów, podejmując temat spraw ostatecznych? Ponadczasowa „Sonata b-moll” i „Msza żałobna”, którą do dziś można wykonać jako część liturgii żałobnej w starym rycie. Jakie słowa wyśpiewuje chór żałobny z Mszy Pogrzebowej W.A. Mozarta?
O przenikaniu się intuicji obu kompozytorów, oryginalności spojrzenia, dramacie tykającego zegara śmierci i emocjach towarzyszących wykonaniom obu utworów, opowiadają znawcy tematu:
- Marcin Sompoliński - dyrygent, wykładowca, od lat w Poznaniu dyryguje Requiem Mozarta w rocznicę śmierci kompozytora,
- Andrzej Sułek - krytyk muzyczny, znawca muzyki Chopina,
- Stanisław Szczyciński - kantor, kompozytor m.in. dzieł klasycznych, w tym o tematyce pasyjno- żałobnej.
Zaprasza Agnieszka Trzeciakiewicz