Folk - muzyka i nazewnictwo

Pozostajemy w kręgu poetyckiej ballady, piosenki szlakowej i wieczorów przy gitarze. Z tym repertuarem mamy sporo problemów, może nie z samą muzyką, ale z nazewnictwem.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock

W kulturze anglosaskiej termin folk bywał również kontestowany. Niektórzy twierdzą, że wszystkie pieśni są pieśniami folkowymi. W terminologii anglosaskiej mamy ukuty termin „singer song writer” i ten rodzaj działalności artystycznej dołączony jest do zjawiska folk music i stanowi jego integralną część.

U nas w Polsce status poezji jest chyba zbyt wysoki i kłóci się jawnie z rodowodem pieśni folkowej. Może to wciąż pokutujący podział na poezję dworkową - choć według autora audycji, Wojtka Ossowskiego, z tego nurtu wyrosło doscopolo -  i na muzykę z wiejskiego podwórza. Być może to tylko kwestia infrastruktury, bo nie od dziś wiadomo, że profil artystyczny festiwali wpływa na kształt życia muzycznego. Może więc „Zamkowe Spotkania”, gdzie pierwszy festiwal odbył się w Olsztynie w 1974 roku  i inne tego typu imprezy stworzyły odrębność. Z drugiej strony, festiwal muzyki kolejowej czy turystycznej chyba nie wytworzy gatunku kolejarskiego.

***

Tytuł audycji: Historia polskiego folku

Prowadził: Wojciech Ossowski

Data emisji: 16.05.2020

Godzina emisji: 7.50

 

Zobacz więcej na temat: folk historia muzyka ludowa