W "Historii polskiego folku" wchodzimy w rozdział, w którym nadal pozostający nieco enigmatycznym gatunkiem polski folk krzyżuje swoje drogi z legendarną rockową imprezą w Jarocinie. Historię tę Wojciech Ossowski opowiada nam z pierwszej ręki, jako organizator i szef Wioski Folkowej, która była częścią festiwalu w 1989 roku.
- Nie było problemu z zespołami folkowymi, tych było aż nadto, ale borykaliśmy się z dwoma problemami: publicznością i ofertą zagraniczną - mówił nasz przewodnik po świecie polskiego folku.
Organizatorzy borykali się bowiem z lękiem o to, czy publiczności - melomanom o bardzo skrajnie wyrobionych gustach - przypadnie do gustu taka propozycja. Po drugie, szukali czegoś mocniejszego, folkrockowego. Występ Orkiestry św. Mikołaja entuzjastycznie przyjęło aż około 700 słuchaczy.
A co z ofertą? Wojciech Ossowski pamięta zaproszonych gości z zagranicy, m.in. Jamesa Currana, który nie wystąpił, zespół Galahad z Niemiec, czy You Slosh z Wielkiej Byrtanii. Do tego trzeba doliczyć jeszcze jeden zespół, który w Jarocinie pojawił się właśnie za sprawą Kwartetu Jorgi...
Wojciech Ossowski
CZYTAJ TEŻ: Kwartet Jorgi z bliska
***
Tytuł audycji: Historia polskiego folku
Prowadził: Wojciech Ossowski
Data emisji: 11.01.2023