Lucjan Wesołowski i Orientacja na Orient

- Gdy mówimy o nawiązywaniu do muzyki indyjskiej, przez polskich artystów, pierwszym skojarzeniem jest Osjan. Wydaje się zresztą, że przez długi czas Indie nie wyodrębniły się i stanowiły część składową egzotycznej kultury Wschodu, na równi z tradycją chińską czy japońską. Artystom, którzy odważnie patrzyli w tę stronę, chodziło zresztą chyba o szeroko pojętą duchowość, o filozofię Wschodu, techniki medytacyjne. Warstwa muzyczna stanowiła dla nich raczej oprawę niż przedmiot wnikliwych badań, analiz czy przedmiot twórczych zabiegów - mówił w kolejnym odcinku audycji Wojciech Ossowski.

Okładka płyty "Lucjan Wesołowski: Orientacja na Orient - Live at Hybrydy"

Foto: mat. pras.

Eksperymenty Shankara z Jehudi Menuhinem to rok 1966, Festiwal w Bath i udany recital duetu. Rok później ukazała się pierwsza z płyt "West meets East", dokumentująca spotkania artystów z obu stron globu. Polskie echa tych wydarzeń to już lata 70. i rozpłynięcie się muzycznych wątków w kulturze awangardowej. Fakt opóźnienia jest dla starszych słuchaczy oczywisty, fakt, że nasze nawiązania do Wschodu nie były czysto muzyczne, też łatwo wyjaśnić. Cała teoria indyjskiej ragi była w epoce przedinternetowej opowieścią bajeczną, rodem z egzotycznej, nierzeczywistej krainy. O wiele bardziej dostępne były informacje religijne, duchowe i tędy prowadziła muzyków polska droga na Wschód.

Jednym z pionierów tego szlaku był Lucjan Wesołowski, absolwent Uniwersytetu Łódzkiego, polonista, kompozytor i multiinstrumentalista. Był i jest muzykiem wszechstronnym. Dlaczego? Szczegóły w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Historia polskiego folku

Prowadził: Wojciech Ossowski

Data emisji: 2.01.2021

Godzina emisji: 7.50