Melchior Grossek zaplanował swój cykl o tańcu śmierci w trzech częściach. Pierwsza, składająca się z 15 wycinanek, została wydana w formie teki pod tytułem Oblicza śmierci. Śmiertelny taniec wojny światowej w 1923 r. Pozostałe prace miały być wydane w formie dwóch tek, z których każda miała zawierać najprawdopodobniej również po 15 wycinanek, niestety nie zostały opublikowane.
Artysta inspirował się podczas pracy zarówno średniowiecznymi wzorami, jak i współczesną mu estetyką. Postać śmierci pojawia się na wszystkich wizerunkach jako dominująca niszcząca kostucha, która działa w zależności od sytuacji w sposób diabelsko wyrafinowany. Gra na flecie na czele maszerującego w pole wojska, zbiera swoje żniwo w najróżniejszych wojennych sytuacjach. Cykl jest uznawany za najwybitniejsze dzieło Grosska. Stanowi niezwykle przejmujący protest przeciwko nieludzkiemu wojennemu okrucieństwu w wymiarze ludzkich cierpień zarówno fizycznych, jak i moralnych. Jest także wyrazem osobistego oskarżenia.
Grossek pochodził z Bralina przy śląskiej granicy, był przede wszystkim księdzem, a swoją sztukę traktował służebnie. Chciał za jej pomocą dotrzeć z posługą duszpasterską do szerokiej publiczności. Dekoracyjny i ekspresjonistyczny styl służył mu zawsze do głoszenia Słowa Bożego.
Na wystawie pokazano druki, wycinanki oraz szkice ołówkowe z kolekcji liczącej niemal 1000 prac zgromadzonej przez Adalberta Kleina i w 2015 r. przekazanej Oberschlesisches Landesmuseum Ratingen w darze. Prace Grosska trafiły najpierw do Muzeum Historii Katowic. Ekspozycję Muzeum Regionalnego w Sycowie będzie można oglądać do 28 lutego.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Rozmawiał: Piotr Kędziorek
Gość: Stanisław Kozłowski (Towarzystwo Świętego Marka)
Data emisji: 2.02.2019
Godzina emisji: 8.35
gs