- Podróżując z tym naszym osobistym domem kultury, stawialiśmy go w bardzo różnych miejscach i teraz te jurty postanowiliśmy zbudować koło domu - powiedział Jacek Hałas. Artysta ma wrażenie, że nawet jeśli nie można podróżować, to przyjdzie taki moment, że będzie można organizować małe spotkania i wtedy dobrym pomysłem będzie zapraszać publikę do siebie. Tym się obecnie zajmuje, gdy tylko pozwala pogoda.
Zespół Noiseband zagrał potańcówkę online w Palermo na Sycylii, gdzie miał grać na żywo. Kapela Jacka Hałasa wzięła udział również w jednej z pierwszych potańcówek w eterze. - Pierwsza potańcówka online w czasie pandemii, w której wzięliśmy udział, to była spontaniczna impreza pod nazwą Koronawirówka, wzięło w niej udział około trzydziestu kapel i muzyków. Byłem poruszony, że w sieci mogła tak spontaniczna formuła się wydarzyć, feedback był bardzo pozytywny i spontaniczny - tłumaczył muzyk. - O dziwo, wszystko poszło bardzo sprawnie. Radość tancerzy, którzy na żywo przysyłali nam swoje nagrania i komentarze ze swoich działań tanecznych, wszystko to było poruszająco pozytywne. Jesteśmy z nurtu działań analogowych, mało do tej pory korzystaliśmy z dobrodziejstw sieciowania i okazało się, że potrafimy to zrobić. Mieliśmy z tego dużą frajdę.
WSZYSTKIE WYWIADY DOSTĘPNE SĄ W BOKSIE #FOLKWODOMU
***
Rozmawiał: Mateusz Dobrowolski
Data emisji: 14.05.2020
Godzina misji: 15.15
Wyemitowano w audycji "Źródła".