Historia

Kwame Nkrumah – czołowy rzecznik panafrykanizmu

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2018 05:50
Pierwszy prezydent niepodległej Ghany, wbrew intencji brytyjskich kolonizatorów, stał się absolutnym przeciwnikiem kolonializmu. A z czasem wymyślił swój własny system filozoficzny.
Audio
  • Audycja na temat życia i działalności Kwame Nkrumaha. Gościem red. Sławomira Szofa w audycji z cyklu "Postacie XX wieku" jest afrykanista prof. Marek Malinowski (26.03.1995).
Pomnik Kwame Nkrumaha w Akrze fot. WikipediaccEdward Kamau.
Pomnik Kwame Nkrumaha w Akrze fot. Wikipedia/cc/Edward Kamau.

27 kwietnia 1972 roku zmarł prezydent Ghany Kwame Nkrumah. Jeden z najwybitniejszych polityków afrykańskich zmarł na wygnaniu, otoczony niesławą i w zupełnym zapomnieniu.

Sylwetkę pierwszego przywódcy niepodległej Ghany przypomnieli Sławomir Szof i prof. Marek Malinowski w audycji z cyklu "Postacie XX wieku".

Znawca wielu nauk

Kwame Nkrumah urodził się we wrześniu 1909 roku w zachodniej części Złotego Wybrzeża. Taką nazwę nosiła wówczas brytyjska kolonia na terenie dzisiejszej Ghany. Po ukończeniu katolickich szkół misyjnych i college’u pedagogicznego w Akrze dostał się do wąskiego grona intelektualnej elity, którą Brytyjczycy szykowali na przyszłych przywódców politycznych. Wiernych metropolii po nieuchronnie zbliżającym się procesie dekolonizacji.

W 1935 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie ukończył Lincoln University z dyplomem ekonomii i socjologii. Parę lat później jako doktor pedagogiki i filozofii został wykładowcą nauk politycznych.

W działalność polityczną zaangażował się w 1945 roku. Wielki wpływ na Nkrumaha wywarły idee panafrykańskie, z którymi spotkał się podczas pobytu za oceanem. Tym samym, wbrew intencji brytyjskich kolonizatorów, stał się absolutnym przeciwnikiem kolonializmu. A z czasem wymyślił swój własny system filozoficzny.

Prezydent i premier

W 1947 roku powrócił do kraju. Zaangażował się w działalność organizacji narodowowyzwoleńczych i otwarcie wysuwał hasła o niepodległości. Po paromiesięcznym pobycie w więzieniu stanął na czele antykolonialnej Ludowej Partii Konwencji. Gdy Złote Wybrzeże w 1951 roku uzyskało autonomię, bezapelacyjnym zwycięzcą wyborów było ugrupowanie Nkrumaha.

Został wybrany pierwszym premierem, a w 1960 roku, po proklamacji niepodległości, pierwszym prezydentem Ghany.

Stany Zjednoczone Afryki

22 maja 1963 w Addis Abebie rozpoczęła obrady pierwsza afrykańska konferencja na szczycie. Za ogromnym stołem zasiadło 28 szefów niepodległych państw czarnego kontynentu. ”Albo osiągniemy jedność albo zginiemy. W 1885 roku rządy mocarstw kolonialnych zebrały się w Berlinie, aby podzielić między siebie Afrykę. Dzisiaj rządy wyzwolonej Afryki spotykają się w stolicy Etiopii, aby zjednoczyć nasz kontynent” – oświadczył Kwame Nkrumah przed rozpoczęciem obrad.

W krótkim czasie stał się czołowym reżyserem ruchu panafrykańskiego i autorem koncepcji Stanów Zjednoczonych Afryki. Ryszard Kapuściński w książce Gdyby cała Afryka… pisał: ”Nkrumah twierdził, że niepodległość jest tylko wstępem, szansą dla zdobycia pełnej suwerenności, także społecznej i ekonomicznej. Jednak żadne z dzisiejszych niepodległych państw Afryki wzięte z osobna nigdy nie wykorzysta tej szansy (…) Afryka powinna się zjednoczyć i utworzyć jedno państwo w formie unii, czy wręcz Stanów Zjednoczonych Afryki i ta właśnie idea jednego państwa jest utopia polityczną”.

- To nie było możliwe do realizacji. Afryka nie dojrzała do zjednoczonego państwa Ten pomysł był nierealny i jest taki dzisiaj – mówił prof. Malinowski.

Autorska wersja socjalizmu

Kwame Nkrumah był nie tylko działaczem politycznym, ale też teoretykiem. W czterech książkach wyłożył własną wersję socjalizmu. Był to program uwzględniający najkrótszą drogę do dobrobytu społeczno-ekonomicznego, która Afryka może pokonać tylko wtedy, gdy osiągnie wystarczająco wysoki stopień rozwoju gospodarczego, inicjowany przez ogólnoświatową rewolucyjną działalność mas ludowych. - Chciał połączyć najnowsze idee, również marksistowskie, a nawet maoistowskie z tradycją afrykańską. Rzucić je na zupełnie inne podłoże społeczno-ekonomiczne i zbudować socjalizm – tłumaczył wybitny afrykanista.

Reformy dobre i złe

Na fali tych teorii rząd Nkrumaha przeprowadził szereg postępowych reform. Znacjonalizował kopalnie złota, wprowadził monopol państwa w zakresie handlu zagranicznego. Kładł silny nacisk na rozwój ruchu spółdzielczego, oświaty i służby zdrowia. Wyeliminował z życia politycznego reakcyjne kręgi tradycyjnej arystokracji plemiennej i dążył do zapewnienia partii silnej pozycji  społeczno-politycznej.

Popełnił też szereg błędów, które przyczyniły się do jego upadku. Zaniedbał sprawy wewnętrzne i nieumiejętnie prowadził politykę gospodarczą. Podjęto szereg nieopłacalnych, prestiżowych inwestycji, czego najlepszym przykładem była niezwykle kosztowna budowa elektrowni atomowej.

Szybko postępująca biurokratyzacja aparatu państwowego, korupcja i nadmiernie rozbudowany kult osobisty doprowadziły do obniżenia stopy życiowej, wzrosty inflacji, szybko rosnącego bezrobocia i zadłużenia.

Zamach stanu i wygnanie

Rozczarowane społeczeństwo zaczęło wrzeć, a uwielbiany przywódca stał się obiektem potępienia. Gdy 24 lutego 1966 wyjechał z kraju, armia dokonała zamachu stanu. Obalony prezydent udał się na wygnanie do Gwinei, gdzie zmarł w kwietniu 1972 roku.

- Wielu ekspertów uważa, że w zamachu stanu dużą rolę odegrały służby specjalne Stanów Zjednoczonych. Nkrumah niewątpliwie był solą w oku państw zachodu. Postrzegali go, jako czołowego stronnika świata komunistycznego.

mjm

Czytaj także

Ludobójstwo w Rwandzie – tragedia Tutsi i Hutu

Ostatnia aktualizacja: 07.04.2021 05:35
W Rwandzie mawiają: "Jesteśmy daleko oczyma, ale blisko sercem". W 1994 roku okazało się, że jest zupełnie inaczej. Masakra Tutsi dokonana przez Hutu trwała 100 dni. Jej ofiarą padło ponad milion osób.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zimbabwe - raj, który stał się piekłem

Ostatnia aktualizacja: 18.04.2021 05:45
Rodezja, kraj Cecila Rhodesa, który miał być rajem białego człowieka w przeciągu stulecia stał się piekłem europejskich osadników. Za wszystkim stoi wieloletni dyktator Zimbabwe Robert Mugabe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Menelik II – negus negesti

Ostatnia aktualizacja: 09.03.2020 05:40
Kraj, który mógłby być spichlerzem Afryki, należy dziś do najbardziej zacofanych krajów afrykańskich. Menelik II próbował zmienić ten stan rzeczy, wprowadzając szeroki program modernizacji i reform wewnętrznych.
rozwiń zwiń