25 sierpnia 1530 roku urodził się Iwan IV Groźny, pierwszy władca Rosji, który koronował się na cara. Iwan marzył o unii z Polską i zabiegał o jedną córek Zygmunta Starego. Starania jego poselstwa były jednak bezskuteczne. Wtedy w furii kazał ściąć głowy wszystkim swoim wysłannikom.
– On był psychopatą w oczach XIX wieku, które było stuleciem niesłychanie w sobie zadufanym i uważało, że wszystkie wojny ma za sobą – podkreślał prof. Janusz Tazbir w aud. Andrzeja Sowy "Historia na opak". – A w oczach ludzi naszego wieku jest on typowym despotą, który operował nędznymi środkami masowej eksterminacji.
Posłuchaj dyskusji historyków na temat losów Europy, gdyby Iwan IV Groźny został królem Polski.
Na tron wstąpił na tron w wieku 16 lat i od razu przystąpił do reformy państwa. Najbardziej ucierpieli na niej bojarzy, którym sukcesywnie odbierał przywileje.
W audycji "Historia na opak" prof. Janusz Tazbir, dr Janusz Osica i Andrzej Sowa zastanawiali się nad losami Europy, gdyby Iwan IV Groźny rządził ziemiami polsko-litewskimi. – On się najlepiej czuł w Moskwie i w ogóle nie cierpiał cudzoziemców– zaznaczał prof. Tazbir. – Ale szanse na polepszenie stosunków z Polską mogły mu się wydać dość kuszące.
Ekspansja na Litwę
W 1558 roku car rozpoczął wojnę litewsko-rosyjską i tym samy wojny inflanckie. Rok później uderzył na Rygę. Swoją ekspansję skierował także na wschodnie ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego. – Miał duże poparcie w Wielkim Księstwie Litewskim, które uważało, że wejście w tę unię personalną z Rosją uspokoi wojny na wschodniej granicy państwa – mówił prof. Janusz Tazbir.
Iwan IV Groźny starał się nawet o jedną z córek Zygmunta Starego. Jednak, jak mówi anegdota, poselstwo cara nie odznaczało się wielką inteligencją i zamiast kandydatki na żonę przywiozło mu podarowaną od króla klacz. Car w furii kazał ściąć głowy wszystkim swoim wysłannikom.
Litwa widząc zagrożenie ze strony Rosji postanowiła wzmocnić kontakt z Polską i zawrzeć unię lubelską. W 1570 roku pełnomocnicy Iwana podpisali w Szczecinie pokój, który mimo wszystko dał mu możliwość dalszej ekspansji.
Historycy, prof. Janusz Tazbir i dr Janusz Osica twierdzili, że taka unia personalna z rosyjskim carem mogłyby uchronić Rzeczpospolitą Obojga Narodów przed najazdami Tatarów czy przed potopem szwedzkim.
mb