31 sierpnia 1980 przedstawiciele strajkujących robotników i komunistycznej władzy podpisali w Gdańsku porozumienia sierpniowe.
– Nie ulega wątpliwości, że był to moment, w którym historia nabrała przyśpieszenia. Strajki na wybrzeżu w sierpniu 1980 roku i powstanie NSZZ "Solidarność" wyznaczały początek końca systemu. Nie tylko w polskim wymiarze – mówił na antenie Polskiego Radia prof. Jerzy Eisler.
07:09 porozumienia sierpniowe___4698_01_iv_tr_0-0_9897917ad02469b[00].mp3 O wydarzeniach Sierpnia w audycji Andrzeja Sowy opowiada prof. Jerzy Eisler. (PR, 22.12.2001)
O wybuchu strajku i dramatycznym dniu 16 sierpnia 1980, kiedy to Lech Wałęsa ogłosił przerwanie strajku, opowiada Andrzej Gwiazda, członek prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Zobacz i posłuchaj:
Strajk sierpniowy, początkowo o charakterze ekonomicznym i lokalnym, szybko przekształcił się w powszechny protest okupacyjny. Robotniczemu buntowi towarzyszyło ogromne zainteresowanie światowych mediów. Setki dziennikarzy i korespondentów przybywało do Trójmiasta i Szczecina, by opisywać, filmować i fotografować polskich robotników. - Zaszokowany świat nie za bardzo potrafił sobie poradzić z fenomenem Solidarności – stwierdził prof. Eisler.
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny
Również ówczesne władze PRL nie potrafiły skutecznie odpowiedzieć na narastające protesty społeczne. – Wciąż próbowano stosować taktykę lokalnych ustępstw płacowych. Obiecywano podwyżki, natężano działalność propagandową, przygotowywano także rozwiązanie siłowe. Straszono i proszono. Głównie straszono – opowiadał prof. Andrzej Paczkowski.
Niewiele to dało. Strajki wciąż się rozszerzały. Rozpoczęły się negocjacje. I to na wysokim szczeblu. Do Gdańska pojechał wicepremier Mieczysław Jagielski, do Szczecina zaś członek Biura Politycznego Kazimierz Barcikowski.
O początkach Wolnych Związków Zawodowych i przebiegu strajku w Stoczni Gdańskiej mówi Joanna Duda-Gwiazda, członkini prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Zobacz i posłuchaj:
Negocjacje z Międzyzakładowymi Komitetami Strajkowymi, reprezentującymi kilkaset zakładów pracy, zakończyły się 30 sierpnia w Szczecinie, a 31 sierpnia w Gdańsku. Finałem rozmów było podpisanie porozumień 3 września w Jastrzębiu.
- Najbardziej napięte były rozmowy w Gdańsku. Powstał tam najsilniejszy ośrodek, żądający kilku punktów, na które władza do samego końca nie chciała się zgodzić – podkreślał prof. Paczkowski.
Przede wszystkim chodziło o postulat zwolnienia wszystkich aresztowanych opozycjonistów. Zgodę na ten punkt wydano dopiero w ostatniej chwili. Sankcjonowało to nie tylko nowo powstający ruch protestu ekonomicznego, ale też sprzeciwiający się istniejącej w Polsce strukturze politycznej.
Nz. porozumienie podpisują członek Biura Politycznego KC PZPR Mieczysław Jagielski (3L) i Lech Wałęsa (4L). Gdańsk, 31.08.1980. Fot. PAP/Zbigniew Trybek
31 sierpnia podczas ceremonii podpisania porozumień sierpniowych Lech Wałęsa mówił: "Panie premierze, cieszymy się. Nasze rozmowy, trudne na początku, przebiegały później w duchu coraz lepszego zrozumienia, poszukiwania najlepszego wyjścia z tej trudnej sytuacji w kraju. Mogę z zadowoleniem powiedzieć, że nasz spór zakończyliśmy bez użycia siły. Drogą rozmów i przekonywań. Pokazaliśmy, że Polacy, jak chcą, mogą ze sobą zawsze porozumieć się. Jest to więc sukces obu stron. Będziemy o tym pamiętali. Liczymy, że to, co zostało podpisane, będzie dokładnie i w pełni przestrzegane. Ogłaszam strajk za zakończony".
10:08 porozumienia sierpniowe___2023_97_iv_tr_0-0_9985067ad02abbe[00].mp3 Porozumienia sierpniowe - audycja Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej" z udziałem prof. Andrzeja Paczkowskiego. (PR, 29.04.1997)