Historia

Hymn Polski na konferencji założycielskiej ONZ. Słynny manifest Artura Rubinsteina [POSŁUCHAJ]

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2024 06:01
– Powiedziałem, że w tej sali, w której urządzi się przyszłość szczęśliwą świata, brakuje mi chorągwi polskiej, za którą walczyliście i która straciła swój kraj. Ja tego nie mogę tolerować, dlatego zagram hymn Polski i proszę o powstanie – wspominał Artur Rubinstein w rozmowie z Radiem Wolna Europa w 1982 roku. – To jeden z momentów, z których jestem dumny.
Artur Rubinstein.  W tle: podpisanie Karty Narodów Zjednoczonych
Artur Rubinstein. W tle: podpisanie Karty Narodów ZjednoczonychFoto: Forum; National Archives and Records Administration

74 lata temu, 26 czerwca 1950 roku, w San Francisco przedstawiciele 50 rządów podpisali Kartę Narodów Zjednoczonych powołującą do życia Organizację Narodów Zjednoczonych. Kartę podpisali przedstawiciele 50 państw, choć do grona krajów założycielskich ONZ zalicza się ich 51.

Brakujący podpis miał należeć do Polski, której przedstawiciele nie zostali zaproszeni na konferencję. Zachodni alianci w obawie przed reakcją Stalina nie zaprosili do San Francisco delegacji legalnego, ale nieuznawanego przez sowieckiego dyktatora, rządu RP na uchodźstwie. Od 1944 roku Polska zajęta była przez wojska Armii Czerwonej, a w czasie konferencji jałtańskiej na początku 1945 roku, decyzją postanowień Wielkiej Trójki, przesądzone zostało jej znalezienie się w sowieckiej strefie wpływów.

Na konferencji w San Francisco nie przewidziano też miejsca dla utworzonego pod egidą Moskwy marionetkowego Rządu Tymczasowego Rzeczpospolitej Polskiej z premierem Edwardem Osóbką-Morawskim na czele.  

Rubinstein: "Zagram hymn Polski i proszę o powstanie" 

Uroczystość podpisania karty miał uświetnić występ genialnego wirtuoza fortepianu, urodzonego w Łodzi Artura Rubinsteina. Muzyk podzielił się z dziennikarzem Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa Janem Tyszkiewiczem swoimi wspomnieniami z tego dnia.

- Przyszedłem na próbę i szukałem chorągwi polskiej. Chorągwi tej nie było. Powiedziałem sobie: "Jak to, cała wojna szła przecież o Polskę. Francja, Anglia, Ameryka walczyły o Polskę. Co to jest?". Byłem absolutnie wściekły - mówił Rubinstein. - Podczas wojny musiałem na początku każdego występu grać najpierw hymn amerykański (Rubinstein okres wojny spędził w Stanach Zjednoczonych - przyp. red.), tym razem też tak było. Ale raptem coś we mnie wezbrało. Wstałem z krzesła. Moja żona stała za kulisami. Widziała, co ja robię. Powiedziałem, że w tej sali, w której urządzi się przyszłość świata, brakuje mi chorągwi polskiej, za którą walczyliście. Ja tego nie mogę tolerować, dlatego zagram hymn Polski i proszę o powstanie - wspominał. 

Posłuchaj
26:29 Jan Tyszkiewicz rozmowa z Arturem Rubinsteinem 95 urodziny.mp3 Rozmowa Jana Tyszkiewicza z Arturem Rubinsteinem z okazji 95. urodzin pianisty. (RWE, 1982)

 

Gest Rubinsteina wywołał konsternację wśród delegatów pozostałych państw, nie uszedł też uwadze zachodniej prasy. 

Polska podpisała kartę dopiero 16 października 1945 roku. 

Artur Rubinstein - ambasador polskiej kultury

Artur Rubinstein urodził się 28 stycznia 1887 roku. Pochodził ze średniozamożnej żydowskiej rodziny osiadłej w Łodzi. Był jednym z najwybitniejszych pianistów na świecie, szczególnie cenionym za interpretacje kompozycji Fryderyka Chopina.

U progu XX wieku został dostrzeżony przez samego Ignacego Jana Paderewskiego, który wziął w opiekę młodego pianistę. W 1906 roku ruszył w trasy koncertowe po całym świecie. Grał m.in. w Stanach Zjednoczonych, Ameryce Południowej i najważniejszych europejskich stolicach.

W 1939 roku wyjechał z Polski i osiedlił się w Stanach Zjednoczonych. W trakcie II wojny światowej w Holokauście zginęła większość jego rodziny, która pozostała w Polsce. Artur Rubinstein w akcie protestu po zakończeniu wojny już nigdy nie zagrał koncertu w Niemczech.

Dopiero w 1958 roku po raz pierwszy odwiedził Polskę po II wojnie światowej i zagrał kilka koncertów. Zgodnie z zapowiedzią, powrócił do Polski po dwóch latach i pełnił rolę honorowego prezesa jury na VI Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim. Po raz ostatni zagrał w Polsce w 1975 roku, w wieku 88 lat. 

Artur Rubinstein zmarł 20 grudnia 1982 roku w Genewie. 

bm

Czytaj także

Organizacja Narodów Zjednoczonych. 79 lat na straży pokoju

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2024 05:40
– ONZ został powołany jako organ, którego głównym celem jest przeciwdziałanie wielkim, globalnym konfliktom. Udało mu się poprzez rozmowy i spotkania powstrzymać wybuch takiej wojny po 1945 roku – mówił dr Paweł Kowalski w audycji Polskiego Radia z 2016 roku.
rozwiń zwiń