95 lata temu, 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. W tym dniu zakończyła się także I wojna światowa, jedna z najkrwawszych w dziejach. W jej wyniku upadły trzy europejskie mocarstwa, które dokonały rozbioru Polski. W rocznicę odzyskania przez nasz kraj niepodległości, 11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości.
11 listopada 1918 roku, po 123 latach rozbiorów, Polska ponownie pojawiła się na mapie Europy. Dzień wcześniej specjalnym pociągiem przybył do Warszawy Józef Piłsudski, zwolniony z twierdzy magdeburskiej, gdzie był więziony przez Niemców. Przyjazd Piłsudskiego, który w oczach większości Polaków uchodził za symbol walki z zaborcami i za jedynego polityka godnego stanąć na czele odradzającej się Polski, stał się wezwaniem do rozbrajania Niemców i organizowania administracji polskiej.
– Czekał na nich powóz zaprzężony w dwa wielkie, białe konie – wspominał świadek wydarzeń Tadeusz Widmański. – Brygadiera wzięli na ramiona i nieśli Marszałkowską. Jaka była radość!
Kajetan Morawski, polityk i dyplomata podkreślał, że zryw Warszawy uskrzydlała wizja wolnej Polski, a nie chęć zemsty. Z kolei w Krakowie odzyskaną wolność świętował działacz Polskiej Partii Socjalistycznej Adam Pragier – Wieczorem bez żadnego hasła czy wezwania rynek główny przepełnił się nieprzebranym tłumem (…) Ludzie po prostu chcieli się czuć razem i wspólnie przeżywać wielką chwilę.
11 listopada 1918 roku, niepodległa Polska nie była w pełni zjednoczona, nadal nie miała bowiem ustalonych granic. Rozpoczynał się proces scalania ziem mających tworzyć II Rzeczpospolitą. Zaczynały się walki o Wielkopolskę i Śląsk, niejasna była kwestia odzyskania dostępu do morza i statusu Gdańska. Tego dnia jednak ucichły na jakiś czas spory o kształt Rzeczypospolitej, a dla jej dobra zwalczające się dotychczas ugrupowania potrafiły zawrzeć kompromis.