Historia

Jugosławia – wybuchowa mieszanka narodów

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2013 06:00
Po dwudziestu dniach rozmów – 21 listopada 1995 roku – przywódcy republik jugosłowiańskich, podpisali układ w Dayton. Porozumienie to kończyło wojnę domową w byłej Jugosławii – najkrwawszy konflikt zbrojny w powojennej Europie.
Audio
  • O przyczynach rozpadu Jugosławii mówi historyk Michał Zacharias, aud. Agnieszki Steckiej z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej - Jugosławia" (29.12.1999)
  • O końcu państwowości jugosłowiańskiej mówi historyk Michał Zacharias, w aud. Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej - Jugosławia" (30.12.1999)
  • Wstępne porozumienie w sprawie zasad przyszłego układu pokojowego między Chorwacją, Bośnią i Nową Jugosławią, aud. z cyklu "7 dni w kraju i na świecie" (10.09.1995)
Rodzina podczas pogrzebu na cmentarzu w Sarajewie, aut. Mikhail Evstafiev (1992), Wikipediadp
Rodzina podczas pogrzebu na cmentarzu w Sarajewie, aut. Mikhail Evstafiev (1992), Wikipedia/dp

Strony konfliktu: Serbowie, Chorwaci i Bośniacy zobowiązywali się do zakończenia walk i wycofania wojsk do strefy zdemilitaryzowanej. Układ regulował również powrót uchodźców i osób wysiedlonych oraz zawierał gwarancje dla mniejszości narodowych. Dziś ocenia się, że ustrój polityczny Bośni i Hercegowiny, również określony przez układ w Dayton, tylko utrwalił podział wewnętrzny kraju i utrudnia integrację kraju z Unią Europejską.
Państwo wielu narodów
Po II wojnie światowej władzę w Jugosławii przejęli komuniści z Josipem Broz Titą na czele. Powstała Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii, w której skład wchodziły: Serbia, Chorwacja, Macedonia, Bośnia i Hercegowina, Słowenia i Czarnogóra, a także autonomiczny region Wojwodina oraz okręg Kosowo. Mimo że komunistyczna Jugosławia łączyła w jednym tworze państwowym narody pokrewne, to sprzeczności wynikające ze zróżnicowania kulturowego, etnicznego, religijnego i historycznego były ogromne. To zdecydowało o rozpadzie kraju.

Josip

Nz: Josip Broz Tito podczas wizyty w Białym Domu za kadencji Nixona (1971), aut. Schumaker, Wikipedia/dp

Kolejnym przywódcom Jugosławii nie udawało się wytworzyć jugosłowiańskiej świadomości narodowej. – Nasilała się fala różnych nacjonalizmów i szowinizmu, których państwowo-ustrojowe struktury Jugosławii nie mogły zahamować – tłumaczył w audycji z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej" w 1999 roku historyk doc. Michał Zacharias.
Silna ręka Tito
– Podstawowa różnica między Jugosławią, a innymi krajami komunistycznymi sprowadzała się głównie do tego, iż po reformach zapoczątkowanych w latach 60. XX wieku nastąpiła legalizacja form pluralizmu politycznego w ramach systemu komunistycznego – mówił gość audycji.
Podobna sytuacja nie występowała ani w Związku Radzieckim, ani w krajach środkowoeuropejskich. Partie komunistyczne poszczególnych republik i terytoriów autonomicznych wyrażały interesy narodowe. Względnie stabilna sytuacja w Jugosławii możliwa była dzięki władzy totalitarnej Tity.
– Siła, zręczność i autorytet Tito, jego osoba i działania polityczne były zasadniczym czynnikiem spajającym system – podkreślał doc. Zacharias.

Kryzys i wojna domowa
Śmierć Josipa Broz Tity w maju 1980 roku była przyczynkiem do kryzysu państwowości jugosłowiańskiej. – Nie ulega dyskusji, że rozpad Jugosławii został poprzedzony głęboką dezintegracją polityczną i gospodarczą oraz kryzysem różnych dziedzin i struktur państwowych, głównie władzy – komentował doc. Zacharias.

Płonący

Nz: Płonący budynek rządu w Sarajewie w 1992 roku, aut. Mikhail Evstafiev, Wikipedia/CreativeCommons

Z początkiem lat 90. XX wieku poszczególne republiki jugosłowiańskie zaczęły ogłaszać suwerenność. Republika Serbii stanowczo potępiła powstanie nowych państw i rozpoczęła się wojna domowa na Bałkanach. Narody byłej Jugosławii mordowały się wzajemnie, rozstrzeliwały jeńców, ludność cywilną i dokonywały czystek etnicznych. Po zakończeniu wojny wielu zbrodniarzy wojennych zostało postawionych przed międzynarodowym trybunałem w Hadze.
Droga do pokoju
– Dochodząc do wniosku, że własnej pozycji politycznej i interesów serbskich nie da się zabezpieczyć w ramach federacji, Slobodan Milošević pogodził się z rozpadem państwa jugosłowiańskiego – powiedział doc. Michał Zacharias.

Układ w Dayton podpisany pod nadzorem sił NATO tylko na chwilę uspokoił sytuację polityczną na Bałkanach. Kolejnym punktem zapalnym stało się kilka lat później Kosowo.
mb