Historia

Akcja "Wisła" – wysiedleni z Bieszczad

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2021 06:03
Dwa lata po II wojnie światowej władze komunistyczne rozpoczęły akcję wysiedlenia ludności ukraińskiej, łemkowskiej i bojkowskiej z Bieszczad. Akcja "Wisła" rozpoczęły się 28 kwietnia 1947 roku o godzinie 4 nad ranem i trwała do 31 lipca 1947 roku. Z terenu Bieszczad wysiedlono wówczas 140 tysięcy osób.
Samolot uszkodzony w walkach z UPA w Bieszczadach samolot Po-2, źr. Kazimierz Sławiński Dzieje polskich skrzydeł Wydawnictwo Interpress Warszawa 1974, Wikipediadp
Samolot uszkodzony w walkach z UPA w Bieszczadach samolot Po-2, źr. Kazimierz Sławiński "Dzieje polskich skrzydeł" Wydawnictwo Interpress Warszawa 1974, Wikipedia/dp

Tło polityczne

Koniec wojny nie zakończył wielu walk partyzanckich. Nie ustały zwłaszcza te toczone na terenach południowo-wschodniej Polski pomiędzy Ukraińską Powstańczą Armią a Ludowym Wojskiem Polskim oraz podziemiem niepodległościowym. UPA chciała zapobiec akcji repatriacji na tereny ZSRR i stworzyć z terenów polskich własne, niepodległe państwo. Palenie wsi i terroryzowanie Polaków stało się przerażającą codziennością.

28 marca 1947 roku w zasadzce w Jabłonkach koło Baligrodu w Bieszczadach zginął gen. Karol Świerczewski. – To wydarzenie dla ówczesnych władz stanowiło pretekst do generalnej rozprawy z podziemiem ukraińskim działającym na południowo-wschodnich obszarach Polski od 1945 roku – zaznaczał w audycji Agnieszki Steckiej w 1996 roku historyk prof. Rafał Habielski. – Stanowiło też genezę akcji "Wisła". Akcji połączonej z operacją rozbicia podziemia ukraińskiego  wyjaśniał.

Wysiedlenie

Odzew ze strony władzy był błyskawiczny. Decyzję o represyjnej akcji podjęło Biuro Polityczne Komitetu Centralnego PPR dzień po śmierci gen. Świerczewskiego. Istotą Akcji "Wisła" było wysiedlenie Ukraińców z obszarów, które zwarcie zasiedlali, czyli pasa południowo-wschodniego, głównie na obszarze Bieszczad. Ludność ta miała zostać przesiedlona na tereny północno-zachodnie w charakterze osadników rolnych.

Na czele grupy operacyjnej odpowiedzialnej za wykonanie tego zadania stał gen. Stefan Mossor. – Zadaniem tej grupy było, przy współdziałaniu jednostek NKWD, które uszczelniały granice wschodnią i południową, obsadzenie wsi, które zamieszkiwali Ukraińcy i przeprowadzenie przy pomocy transportów wojskowych wysiedlenia tej ludności – mówił prof. Habielski.

Propagandowy sukces

Osadzenie Ukraińców na nowych terenach było szczegółowo określone w odpowiednich rozporządzeniach najwyższych władz państwowych. Chodziło o to, aby Ukraińcy zamieszkali jak najdalej od granic oraz aby nie tworzyli zwartych skupisk wysiedlonej ludności. Część osób pojmanych w czasie Akcji "Wisła", których nazwiska widniały w aktach wywiadu wojskowego w kontekście podziemia ukraińskiego, była zsyłana do obozu w Jaworznie. Były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny pod władzą komunistów nie zmienił zasadniczo swojego charakteru.

Dzięki Akcji "Wisła" zostały rozbite oddziały UPA, które działały na terenie Bieszczad. Dramat wysiedlenia dotyczył jednak często ludzi w żaden sposób niezwiązanych z działalnością ukraińskiej partyzantki. Zadziałał system odpowiedzialności zbiorowej.

Skutki

Koszty przesiedlenia Ukraińców i zagospodarowania wyludnionych terenów były ogromne. Władza nie obawiała się protestów ze strony ludności polskiej. Nadal silne były antagonizmy między Polakami i Ukraińcami. Nie zabliźniły się rany ostatniej wojny, świeża była pamięć o okrucieństwach wyrządzonych Polakom przez UPA. Komuniści czuli społeczne przyzwolenie na działania represyjne.

Akcja "Wisła" spowodowała wyludnienie części obszarów Roztocza, Pogórza Przemyskiego, Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Dziedzictwo kulturowe tych regionów zostało zniszczone, a wiele miejscowości w ogóle przestało istnieć. Ze spalonych wiosek i wyniszczonych gospodarstw wyprowadzała się także ludność polska. Przesiedleńcy nie mieli szans, by przewieźć swój dobytek na Ziemie Odzyskane. Na miejscu osiedlani byli zwykle w gospodarstwach po wysiedlonych Niemcach.

– Na pewno, w wymiarze stosunków polsko-ukraińskich, akcja stanowiła kolejne wydarzenie, które konfliktowało oba – zaznaczał prof. Habielski. – Jeśli uogólniać Akcję "Wisła" i porównywać do akcji represyjnych podejmowanych po wojnie przeciwko społeczeństwu polskiemu, to na pewno akcja ta zasługuje na miano największej pod względem liczebności.

Posłuchaj
08:26 Akcja Wisła_Habielski.mp3 O akcji "Wisła", jej przyczynach, przebiegu i konsekwencjach, a także o stosunkach polsko-ukraińskich po 1945 roku mówi historyk prof. Rafał Habielski, aud. Agnieszki Steckiej z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej – Polska". (PR, 28.10.1996)

Akcję wysiedlania Ukraińców na Ziemie Odzyskane negatywnie oceniło już w 1956 roku Kolegium Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Później, już po 1989 roku, polskie władze wielokrotnie potępiały Akcję "Wisła".


mb

Czytaj także

Akcja "Wisła" - komunistyczna zbrodnia wobec Ukraińców

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2017 11:30
Oficjalnym celem akcji "Wisła" było przeciwdziałanie Ukraińskiej Powstańczej Armii i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Przeprowadzający wysiedlenia nie kierowali się jednak domniemaną współpracą z nacjonalistami, a pochodzeniem narodowym. W efekcie wysiedlono około 140 tysięcy osób, Ukraińców Bojków, Dolinian i Łemków. O akcji "Wisła" mówili w audycji 7 Dni: Wschód Izabella Chruślińska, działaczka pozarządowa, Mirosław Skórka, historyk związany z mniejszością ukraińską.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Ziemiec i jego książka "Wysiedleni. Akcja "Wisła" 1947"

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 22:00
Opowiada ona o okresie powojennym, o historii ludności ukraińskiej i łemkowskiej, ale też polskiej, należącej do kościoła prawosławnego, która musiała opuszczać swojej rodzinne ziemie.
rozwiń zwiń