2 kwietnia 1930 Haile Selassie został cesarzem Etiopii. Jego pełen tytuł brzmiał: "Cesarz Haile Selassie I, Zwycięski Lew Plemienia Judy, Wybraniec Boży".
Koronacja
W dniu objęcia przez niego władzy Etiopia była skostniałą monarchią absolutną, całkowicie odciętą od świata zewnętrznego. Haile Selassie rozpoczął stopniową reformę kraju. Zakazał niewolnictwa, a w 1931 roku ogłosił pierwszą w historii Etiopii konstytucję, przekształcając kraj w monarchię konstytucyjną. W praktyce konstytucja ta dawała cesarzowi niemal absolutną władzę.
Na emigracji
W 1935 roku faszystowskie Włochy napadły Etiopię i okupowały ją aż do roku 1941. Haile Selassie uciekł do Wielkiej Brytanii, gdzie powołał rząd na uchodźstwie oraz zorganizował Fundację Obrony Etiopii. Na całym świecie była wówczas znana fotografia niskiego cesarza w pelerynie i z parasolem w ręku, który niestrudzenie wędrował po stolicach europejskich, walcząc o niepodległość ojczyzny.
Powrót do kraju
5 maja 1941 cesarz Etiopii Haile Selassie I powrócił z wygnania do Addis Abeby. Wracał do Etiopii, zwanej jeszcze wtedy Abisynią, po latach okupacji kraju przez wojska faszystowskich Włoch.
- W 1973 roku, niedługo przed rewolucja wojskową, jako jeden z ostatnich Europejczyków miałem możność spotkania się z cesarzem w pałacu, w którym później został uwięziony - mówił gość audycji Sławomira Szofa z cyklu "Postacie XX wieku", prof. Andrzej Bartnicki, współautor wydanej w Polsce "Historii Etiopii".
"Cesarz"
Postać Haile Selassiego bardzo krytycznie opisał Ryszard Kapuściński w swej książce ”Cesarz”:
Pan nasz naciskał klawisze, raz biały, raz czarny i wydobywał z fortepianu harmonijną, i kojącą jego ucho melodię. A wszyscy poddawali się temu naciskaniu, bo jedyną racją ich istnienia była aprobata cesarska i, gdyby cesarz ją cofnął, jeszcze tego samego dnia zniknęliby z pałacu bez śladu - możemy przeczytać w jednym z fragmentów.
Polemika z Kapuścińskim
Prof. Andrzej Bartnicki polemizował z wybitnym reportażystą. - Historia Etiopii składa się z bezustannych spisków, prób przewrotów i walk plemiennych - mówił gość Sławomira Szofa. - Stąd dla cesarza tak ważne było utrzymywanie dobrej policji, armii, która byłaby mu posłuszna. Nie chodziło tylko o to, żeby utrzymać władzę. Ważniejsze było utrzymanie jedności kraju - wyjaśnia.
Jaki był koniec wielkiego etiopskiego cesarza? W 1974 roku Haile Selassie I został zdetronizowany i osadzony wraz z rodziną w areszcie domowym. Rok później, 27 sierpnia 1975 zamordowała go służba bezpieczeństwa.
Posłuchaj historii życia słynnego cesarza w archiwalnych audycjach Polskiego Radia.
bs