Mija 76.rocznica rzezi wołyńskiej. To dobra okazja, aby zastanowić się nad ukraińską polityką historyczną i stanem stosunków z Polską.
Prof. Grzegorz Motyka zwraca uwagę, że pojednaniu nie przysłużyły się czasy komunizmu, kiedy o rzezi wołyńskiej nie wolno było mówić. Podkreśla też, że w ostatnich latach ta kwestia stała się sprawą polityczną i ujawniła dwie różne polityki historyczne.
- Po polskiej stronie oczekujemy od Ukraińców potępienia zbrodni i przyznania, że zrobiła to Ukraińska Powstańcza Armia oraz mamy cichą nadzieję, że Ukraina potępi OUN i UPA - mówi historyk. Z kolei Ukraińcy szukają po obu stronach symetrii i uważają, że OUN i UPA nie były ani gorsze, ani lepsze od polskich formacji podziemnych.
Profesor żałuje, że umowa, którą wynegocjował Andrzej Przewoźnik nie została zrealizowana, bo na dołączonej do niej liście znajdowały się niemal wszystkie zidentyfikowane miejsca związane z rzezią, które należałoby upamiętnić. A do tej pory utworzono zaledwie kilka cmentarzy.
Zwraca uwagę, że ten temat ciąży na stosunkach politycznych i nie wystarczy tematu zostawić tylko historykom. Historyk wyjaśnia też, czemu służyło i jaki miało cel niesłychane okrucieństwo, jakiego doznali Polacy.
W audycji również o tym, jak Unia Europejska walczy z rosyjską dezinformacją w kontekście londyńskiej konferencji poświęconej tej tematyce oraz materiał Adama Dąbrowskiego o londyńskiej wystawie o służbach specjalnych i pracujących tam analitykach, w tym Polakach zajmujących się Enigmą.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Paweł Lekki
Goście: prof. dr hab. Grzegorz Motyka (Instytut Studiów Politycznych PAN), dr Adam Lelonek (Centrum Analiz Propagandy i Dezinformacji), Adam Dąbrowski (Polskie Radio)
Data emisji: 10.07.2019
Godzina emisji: 17.27
ag